Aktor był znany przede wszystkim z bajek Disneya, ale też ze swojej otwartości i działalności na rzecz popularyzowania sztuki w każdej formie. Mężczyzna otworzył nawet specjalną placówkę edukacyjną celem promowania wartości, w które wierzył.
Zmarł gwiazdor bajek Disneya
Zmarł Samuel E. Wright - gwiazdor bajek Disneya. O śmierci aktora dowiedzieliśmy się z komunikatu zamieszczonego na oficjalnym profilu miasta Montgomery w serwisie społecznościowym Facebook. Właśnie w tym mieście aktor otworzył popularną i lubianą przez młodzież szkołę, w której popularyzował sztukę i widzę o niej.
Włodarze miasta informując o śmierci aktora w zamieszczonym przez siebie wpisie, zwrócili uwagę na to, jak ważną role wśród lokalnej społeczności odgrywał Samuel E. Wright. - Sam był inspiracją dla nas wszystkich, gdy wraz ze swoją rodziną założył Hudson Valley Conservatory. Sam i jego rodzina wpłynęli na niezliczoną ilość dzieciaków z Hudson Valley, inspirując je do celowania wyżej i sięgania po największe szczyty. Nie tylko miał pasję dla sztuki i miłość dla swojej rodziny, ale także automatycznie sprawiał, że cały pokój był szczęśliwy, gdy się w nim pojawiał. Kochał bawić, kochał rozbawiać i kochał kochać - możemy przeczytać w poście zamieszczonym na profilu miasta Montgomery (Nowy Jork - red.)
Samuel E. Wright - gwiazda Disneya
Samuel E. Wright to niekwestionowana gwiazda Disneya. W oryginalnej wersji bajki o krabie Sebastianie, główny bohater miał jamajski akcent, a tuz po pojawieniu się aktora, produkcja postanowiła dostosować produkcje do Samuela E. Wright, a to skutkowało tym, że do teraz znany i kochany przez dzieci krab, mówi z trynidadzkim akcentem. Gwiazdor był też aktorem teatralnym . Dokładnie w 1984 otrzymał nominację do nagrody Tony za The Tap Dance Kid oraz role Musafy w bajce Król Lew