Założyła zbiórkę, żeby kupić słynną gitarę Rory'ego Gallaghera
Mówisz Rory Gallagher, myślisz Fender Stratocaster z 1961 roku. To właśnie ten instrument kojarzy się z legendarnym, ale nieżyjącym już niestety, irlandzkim gitarzystą bluesowym. Ostatnio na naszej stronie informowaliśmy, że słynna gitara idzie pod młotek. Jeszcze w tym roku trafi ona na aukcję wraz z innymi przedmiotami z bogatej kolekcji Gallaghera.
Aukcja zostanie zorganizowana przez Bonhams, czyli jeden z najstarszych domów aukcyjnych, i według zapowiedzi odbędzie się 17 października 2024 roku.
Warto wspomnieć, że muzyk kupił swoją ulubioną, jak się później okazało, gitarę za 100 funtów w sklepie muzycznym Crowley's w Cork w Irlandii w 1963 roku. I teraz córka sprzedawcy uruchomiła zbiórkę, aby instrument mógł wrócić do miasta.
– Mój ojciec Michael sprzedał Rory’emu Gallagherowi słynnego kultowego Strata ponad 60 lat temu. Kolekcja instrumentów Strat and Rory zostanie wystawiona na aukcję w październiku 2024 roku. Ta gitara wiele dla nas znaczy w Cork i musimy zostać opiekunami tej magicznej gitary. Od pół wieku Rory jest idolem i inspiracją dla wielu irlandzkich muzyków. Czujemy się z nim związani, a gitara jest symbolem tego, co sobą reprezentował. Powiedziałbym, że kiedy wiadomość o aukcji została opublikowana, wszyscy w Cork i Irlandii wstrzymaliśmy oddech, ponieważ byliśmy zaskoczeni. Brat Rory'ego, Donal, dał nam fantastyczną okazję, udostępniając Strata i kolekcję instrumentów – napisała Sheena Crowley na stronie internetowej GoFundMe.
W związku z tym, tak jak zostało to wcześniej wspomniane, kobieta uruchomiła specjalną zbiórkę. Cel? To milion euro. Na ten moment udało się zebrać nieco ponad 13 tys. euro. W akcję włączyło się już ponad 200 osób.
Czy uda się, żeby gitara wróciła do Cork? Przekonamy się o tym niebawem... Na razie akcja dopiero się powoli rozkręca.