Choć już dosłownie za tydzień miną równo trzy miesiące od nagłej, niespodziewanej śmierci Ozzy'ego Osbourne'a, to osoba artysty niemal nie schodzi z języków mediów na całym świecie. Spory wpływ na taki stan rzeczy ma fakt, że w ostatnich tygodniach sporo działo się wokół osoby "Księcia Ciemności".
Premierę miały już dwa, niezwykle przejmujące, filmy dokumentalne, podsumowujące ostatnie lata, ale oczywiście także dziedzictwo artysty. 7 października na świecie ukazała się także ostatnia autobiografia Ozza. Ten pracował nad swoim Ostatnim namaszczeniem niemal do samego końca, pisząc ostatni rozdział na zaledwie dwa dni przed śmiercią. Przypominamy, że pozycja ukazuje się także na polskim rynku już 15 października!
Pamięć o Ozzym wciąż jest niezwykle żywa na świecie!
Trwa właśnie październik, a więc miesiąc szczególny dla wszystkich wielbicieli i wielbicielek grozy. To właśnie w tym okresie w roku, szykując się do jego końca i czasów podsumowań i zadumy, świętujemy Halloween! Nie jest tajemnicą fakt, że ogromnym fanem tego święta i wszystkiego, co go dotyczy był również sam Ozzy. Nic więc dziwnego, że kolejny hołd, którego się doczekał, właśnie z klimatem i atmosferą Halloween ma do czynienia!
To na Sunnyfields Farm, zlokalizowanej w Totton w Hampshire powstał naprawdę imponujący mural, przedstawiający "Księcia Ciemności" we własnej osobie. Rzecz w tym, że nie mamy tu do czynienia z klasycznym malunkiem, a jedynym w swoim rodzaju projektem, stworzonym w całości z różnokolorowych dyń!
Właściciele tego miejsca, Tom i Ian Nelson, zdecydowali się zaprosić rodzinę Osbourne'ów, aby ta na własne oczy zobaczyła szczególny gest. Zaproszenie zostało przyjęte, a na Sunnyfields Farm pojawili się Jack Osbourne, Kelly Osbourne z synkiem i narzeczonym, muzykiem Slipknota Sidem Wilsonem oraz niewidziana publicznie od czasu pogrzebu Ozza Sharon Osbourne. Rodzina miała okazję podziwiać dyniowy mural także w pełnej okazałości, z lotu ptaka.
W sieci można znaleźć tak zdjęcia, jak i nagranie z przebiegu wizyty - sprawdź poniżej!
