W Nowym Jorku będzie ulica nazwana na cześć zespołu Kiss?
Być może, w niedalekiej przyszłości, zespół Kiss doczeka się własnego miejsca w Nowym Jorku. Chodzi o to, że słynne ulice West 23rd Street i 8th Avenue mogą wkrótce przejść iście rock'n'rollową metamorfozę.
Na środę, 17 kwietnia, zaplanowano publiczne spotkanie, aby debatować nad zmianą nazwy lub współnazwaniem tego rogu ulicy na cześć zespołu Kiss. To właśnie w tym miejscu powstało zdjęcie muzyków grupy, które potem zostało użyte z myślą o okładce trzeciego albumu "Dressed to Kill" z 1975 roku.
Wspomniane spotkanie odbędzie się w biurze Manhattan Community Board o godz. 18:30 (00:30 polskiego czasu). W jego trakcie, jak podkreślają urzędnicy, będzie można "poznać plany, zadawać pytania i/lub zgłaszać uwagi". Będzie także możliwość uczestniczenia w tym spotkaniu za pośrednictwem platformy Zoom (pod tym adresem).
Grupa Kiss powróci w formie hologramów
Na początku grudnia 2023 roku w Stanach Zjednoczonych formacja Kiss zagrała ostatni koncert w ramach pożegnalnej trasy. Po pięćdziesięciu latach muzycy postanowili już więcej nie występować na żywo. Nie oznacza to jednak, że nie będzie można pójść na koncert grupy. Na koniec wspomnianego występu w Nowym Jorku fani ujrzeli film, w którym zapowiedziano nową erę Kiss. Zespół ogłosił bowiem, że powróci na sceny, ale pod postacią... awatarów.
Za hologramy muzyków ma odpowiadać firma Industrial Light & Magic. Ta sama, która stworzyła awatary dla szwedzkiego zespołu ABBA. Według zapowiedzi, pierwsze występy Kiss, w takiej formie, powinny odbyć się w 2027 roku.
