Slipknot "próbuje się" z nowym perkusistą. Kto dołączy do zespołu?
Formacja Slipknot pod koniec kwietnia w Las Vegas zagra pierwszy koncert w tym roku. I to w dodatku z nowym perkusistą. Przypomnijmy, że w listopadzie 2023 roku zespół, za pośrednictwem mediów społecznościowych, poinformował, że w szeregach kapeli nie ma już perkusisty Jaya Weinberga. Taką decyzję argumentowano "względami artystycznymi". Muzyk grał w formacji przez prawie dekadę. Dołączył do Slipknota w 2014 roku w miejsce Joeya Jordisona i zagrał na trzech albumach: ".5: The Gray Chapter" (2014), "We Are Not Your Kind" (2019) i "The End, So Far" (2022).
Choć od momentu zwolnienia Weinberga minęło już cztery miesiące, to wciąż nie wiadomo, kto go zastąpi. W obozie zespołu do tej pory była cisza, ale... W mediach społecznościowych amerykańskiej kapeli pojawiło się zdjęcie... złamanej pałki perkusyjnej z krótkim dopiskiem: "Próba".
Wygląda więc na to, że Slipknot znalazł następcę Jaya Weinberga. Kto nim będzie? Tego formacja wciąż oficjalnie nie potwierdziła. Fani jednak mają swojego kandydata.
Chodzi o Eloya Casagrande, byłego pałkera Sepultury, który pod koniec lutego nagle odszedł z zespołu. Perkusista miał poinformować o swojej decyzji pozostałych muzyków zaledwie sześć dni przed rozpoczęciem prób do pożegnalnej trasy koncertowej. Nic dziwnego, że wszyscy byli zaskoczeni takim obrotem sprawy. W związku z tym, fani formacji Slipknot uważają, że to właśnie Casagrande dostał ofertę życia i zastąpi Weinberga.
Zwrócili oni uwagę także na to, że złamana pałeczka ze zdjęcia została wyprodukowana przez firmę ProMark. Ma to być kolejna wskazówka, co do odkrycia tożsamości nowego perkusisty, gdyż Eloy Casagrande jest zwolennikiem produktów wspomnianej firmy. Czy przypuszczenia fanów okażą się prawdziwe? Przekonamy się o tym niebawem...
