Super Bowl to od lat już jedno z największych wydarzeń w Stanach Zjednoczonych. Łączy ono w sobie elementy sportowe i muzyczne. To właśnie w przerwie podczas rozgrywek mistrzostw w futbolu amerykańskim zawodowej ligi National Football League (NFL) ma miejsce występ danego zespołu, artysty czy artystki, który cieszy się nie mniejszym zainteresowaniem, niż sam mecz.
Rok temu gwiazdą muzyczną Super Bowl był raper Kendrick Lamar. Wiemy już oficjalnie, że w ramach przyszłorocznego wydarzenia na scenie zaprezentuje się niejaki Bad Bunny. Jest to pochodzący z Portoryko muzyk, określany jako "Król Latino Trapu". Ma on na koncie sześć płyt, a każda biła rekordy popularności na świecie. Bad Bunny jest jednym z najbardziej znanych obecnie muzyków - co ciekawe, śpiewa on tylko po hiszpańsku. To ten aspekt właśnie nie spodobał się władzom USA...
Santana na Super Bowl?!
Decyzja o tym, aby na najważniejszych amerykańskim wydarzeniu sportowym wystąpił artysta, który nie śpiewa w języku angielskim spotkała się z ostrą krytyką władz - z Donaldem Trumpem na czele. To on wyznał, że przedstawiciele agencji ICE, która zajmuje się nielegalnymi imigrantami, będzie wyjątkowo obecna na nadchodzącym Super Bowl.
Dość nieoczekiwanie w całą sprawę zaangażowany został... Santana! Od jakiegoś czasu po sieci krążą wpisy, rzekomo przedstawiające stanowisko gitarzysty, który otwarcie i w ostrych słowach krytykuje wybór Bad Bunny'ego na muzycznego headlinera imprezy i w zamian proponuje... swoją kandydaturę.
Treści te rozeszły się po sieci w tempie natychmiastowym, nic więc dziwnego, że sam Santana zdecydował się zabrać głos w tej sprawie. Jak wyjaśnia muzyk, nie ma on nic wspólnego z postem i wskazuje, że on on fałszywy. W oficjalnym oświadczeniu gitarzysta dodaje, że całym sercem popiera wybór Bad Bunny'ego jako gwiazdę Super Bowl 2026 i nigdy nie powiedziałby, że jest mu przeciwny. Dalej Santana stwierdza, że: "Czuję całkowitą jedność z tym, co robi, ponieważ jesteśmy tutaj, aby wykorzystać sztukę, aby uzupełnić i przybliżyć świat do harmonii i jedności".
Polecany artykuł: