Sammy Hagar obiecuje nową muzykę nagraną ze swoją supergrupą!
Sammy Hagar, były wokalista formacji Van Halen, w połowie lipca tego roku, o czym informowaliśmy na naszych łamach, wyruszył w trasę koncertową wraz ze swoją supergrupą. Na scenie towarzyszą mu: gitarzysta Joe Satriani, basista Michael Anthony (z którymi grał w Chickenfoot, a z tym drugim również we wspomnianym już Van Halen), perkusista Jason Bonham (który, nawiasem mówiąc, musiał ostatnio zrezygnować z dalszych koncertów z powodów rodzinnych) oraz multiinstrumentalista Rai Thistlethwayte.
Repertuar tej supergrupy skupia się głównie na utworach Van Halen. I to również tych, w których oryginalnie śpiewał David Lee Roth. Wiele osób się jednak zastanawia, czy jest szansa, że ten zespół, w niedalekiej przyszłości, nagra coś premierowego? Na ten temat postanowił się ostatnio wypowiedzieć sam Hagar.
Tak, gwarantuję to. To znaczy, nie wiem kiedy i dlaczego, bo płyty się nie sprzedają. Nagrałem najlepsze płyty w moim życiu, chodzi o ostatnie dwie solowe płyty, i jestem szczęściarzem, że sprzedałem 50 lub 60 tys. egzemplarzy. Dziś nagrywasz płytę tylko po to, żeby stracić kilkaset tysięcy dolarów. Wszystko jest jednak w porządku. Ale potrzebuję odpisu podatkowego, to naprawdę pomaga. Zarobiłem w tym roku za dużo, więc chodźmy nagrać album – odpowiedział Sammy Hagar w podcaście The Bogus Otis Show.
Wspomniana trasa, w ramach Best of All Worlds Tour, rozpoczęła się 13 lipca w West Palm Beach w USA. Potrwa ona do 23 września i obejmie, oprócz Stanów Zjednoczonych, także Japonię.
Na sam koniec przypomnijmy, że Hagar był wokalistą Van Halen w latach 1985–1996 oraz 2003–2005. Zaśpiewał on na czterech studyjnych albumach zespołu: 5150, OU812, For Unlawful Carnal Knowledge i Balance. W 2007 został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame jako członek Van Halen.