Pierwsze głosy na temat filmowej biografii Janis Joplin pojawiły się w przestrzeni publicznej już dwadzieścia (!) lat temu. Wtedy to mówiło się o produkcji Piece of My Heart , w której rolę legendarnej artystki miała zagrać Renee Zellweger. Projekt nie doszedł do skutku, a już dwa lata później mówiło się o kolejnym, The Gospel According to Janis, w którym to w główną rolę wcielić się miała Zooey Deschanel, a kolejno jej miejsce w obsadzie rzekomo miała zająć P!nk. Również i ten film nigdy nie ujrzał światła dziennego, aż w końcu w 2010 roku zaczęto mówić o produkcji Janis: Get It While You Can, gdzie rolę Janis miała zagrać Amy Adams. Lata mijają, żadnej filmowej biografii Joplin, poza produkcjami dokumentalnymi, jak nie było, tak nie ma. Wygląda jednak na to, że w końcu dostaniemy film o "Królowej Bluesa"!
Film o Janis Joplin w końcu powstanie?
Jak informuje "Variety", powołując się na dane, uzyskane od California Film Commission, film jest w drodze, a organizacja przyzna 2,5 miliona dolarów na rzecz jego powstania. Produkcja póki co nie ma oficjalnego tytułu, ani tym bardziej daty premiery, wiadomo jednak, że zdjęcia do niej będą miały miejsce właśnie w Kalifornii i potrwają około 30 dni, nie wiadomo jednak, kiedy miałyby się one rozpocząć. To jednak nie koniec - poznaliśmy już także odtwórczynię roli głównej.
To ona zagra w końcu Janis Joplin?
Według wieści, do jakich dotarła redakcja "Varierty", w rolę Janis w kolejnym już planowanym filmie o artystce, zagra Shailene Woodley. Aktorka, która w tym przypadku będzie także producentką filmu, pokusiła się już nawet o krótki komentarz w sprawie.
Kalifornia znaczyła tak wiele dla Janis Joplin — od przedmieść San Francisco po drewniane ściany Sunset Sound, wszystko to stało się sceną, na której eksplorowała nie tylko świat muzyki, ale także świat swojego tętniącego pełnią człowieczeństwa — powiedziała Woodley w wydanym we wtorek oświadczeniu.