Dokładnie 1 i 2 grudnia w nowojorskim Madison Square Garden odbyły się ostatnie w historii koncerty Kiss, na których pojawili się osobiście członkowie formacji, w tym jej założyciele: Gene Simmons i Paul Stanley. Pod koniec ostatniego z pokazów grupa oficjalnie potwierdziła, że sama marka wcale nie zniknie ze świata kultury - poinformowano, że zespół powróci na światowe sceny już w 2027 rok, w jego składzie grać będą jednak... awatary, wzorowane na Simmonsie, Stanleyu, Ericu Singerze i Tommym Thayerze.
Plany Paula Stanleya!
Do tego momentu zostało jeszcze trochę czasu, nic więc dziwnego, że muzycy zdecydowali się zaangażować w inne projekty. Jako pierwszy o swoich poinformował Paul Stanley. Nie każdy o tym wie, jednak wokalista i gitarzysta od lat po godzinach spełnia się jako malarz! To właśnie z tym zajęciem związane są najbliższe plany Stanleya - w wydanym oświadczeniu poinformował o najnowszych wystawach obrazów jego autorstwa. Te odbędą się 23 lutego w Seminole Hard Rock Hotel & Casino Hollywood i 24 lutego w Boca Raton Town Center Mall. Tak artysta opisuje swoją sztukę w komunikacie prasowym.
Tak naprawdę nie mam innego stylu niż ten, który łączy wszystkie moje elementy – czyli żywy kolor. Kolor jest dla mnie reprezentacją życia. Postrzegam swoje życie, nawet w najgorszych dniach, jako cud. Myślę, że życie jest niesamowite. I przedstawiam to kolorem.
