Ozzy Osbourne, Tony Iommi, Geezer Butler i Bill Ward - to w takim kształcie właśnie zespół Black Sabbath pojawił się na rynku muzycznym. Z biegiem lat jednak, gdy grupa zyskiwała coraz większe uznanie na muzycznym firmamencie, tym bardziej nieobliczalny zaczął stawać się wokalista. Jego zachowanie i problemy z używkami doprowadziły w końcu do wyrzucenia go ze składu. Ozzy, początkowo załamany, dość szybko jednak, za namową niejakiej Sharon Adler (później Osbourne) rozpoczął karierę solową.
Poradzić sobie z zaistniałą sytuacją postanowili również Tony, Geezer i Bill. To ich decyzją rolę nowego wokalisty w Black Sabbath objął znany do tej pory z działalności w zespołach Elf i Rainbow Ronnie James Dio. Choć artysta był, za pierwszym razem, w grupie jedynie trzy lata, to zdążył zapracować sobie na miano ikony, zyskał również sympatię fanów i na dobre otworzył drogę do własnej artystycznej ścieżki.
Ozzy i Ronnie nie lubili się?
Dziś chcąc wskazać najlepszego wokalistkę Black Sabbath najczęściej stawia się przeciwko sobie właśnie Ozzy'ego i Dio. Sam Ozzy przyznał nawet dawniej, że nigdy nie przesłuchał trzech płyt: Heaven and Hell, Mob Rules oraz Dehumanizer, nagranych przez jego macierzystą formację z kolegą po fachu za mikrofonem. "Książę Ciemności" stwierdził: "To tak, jak z moją byłą żoną. Kiedy opuszczasz zespół, to jak rozwód. Nie wracasz i nie pytasz: „Jak tam twój nowy facet? Czy jest lepszy ode mnie?".
Wszystko to spowodowało, że narodziły się plotki, jakoby Ozzy i Ronnie raczej nie pałali do siebie sympatią - czy tak było naprawdę? Teraz, w obliczu śmierci Ozzy'ego Osbourne'a i mającej miejsce w maju b.r. piętnastej rocznicy śmierci Dio, głos w tym temacie zabrał Vinny Appice - dawny bębniarz Black Sabbath i niedoszły współpracownik "Księcia Ciemności".
Muzyk był niedawno gościem w audycji Eddiego Trunka, w której to wyznał, że od samego źródła wie, że Ozzy naprawdę szczerze lubił Ronniego i podziwiał jego umiejętności. Vinny dodaje też, że z licznych rozmów z Ozzym dowiedział się, że nie miał on żadnych złych emocji wobec Ronniego Jamesa Dio, a plotki, na temat ich wzajemnej niechęci zostały sztucznie rozbuchane przez media.
Tak, on siadał i opowiadał mi o Ronniem. Naprawdę lubił Ronniego i to i tamto, a w internecie jest kilka zdjęć, na których spędzają razem czas. Wygląda na to, że to festiwal, i jest zdjęcie Ronniego i Ozzy'ego, którzy po prostu spędzają razem czas. Wiesz, w internecie wszystko się rozkręca. Wiesz, nie znasz tu pełnej prawdy o tym, co się dzieje - stwierdził Vinny Appice.