To bracia Angus i Malcolm Young powołali do życia formację, którą dziś nazywa się pieszczotliwie "najgłośniejszym zespołem na świecie". Panowie, po przygodach z graniem w innych zespołach, zdecydowali się założyć własny, a miało to miejsce pod koniec 1973 roku - AC/DC dało swój pierwszy w historii koncert dokładnie w Sylwestra tego roku. Debiutancki album grupy to High Voltage, wydany w 1975 roku, jednak jedynie na terenie rodzinnej Australii. Formacja oficjalnie wyruszyła na podbój rynku międzynarodowego z krążkiem o tym samym tytule rok później, przełomem okazało się być dla niej wydawnictwo Dirty Deeds Done Dirt Cheap, a jeszcze lepiej poradził sobie krążek Let There Be Rock, który był pierwszym w jej karierze, któremu udało się pojawić na brytyjskiej liście przebojów.
Dziś AC/DC to jeden z hard rockowych zespołów wszech czasów, grupa, bez której ciężkie brzmienia byłyby dziś czymś zupełnie innym - nie byłoby jednak nic, gdyby nie bracia Young. Muzycy doczekali się właśnie bardzo wyjątkowego hołdu!
Mural w hołdzie braciom Young
Bracia Young dorastali przy ulicy 4 Burleigh Street w dzielnicy Burwood w Sydney w Australii. To właśnie w tamtym rejonie, nieco dalej, gdyż na budynku od strony 12 Burleigh Street powstał imponujący mural, przedstawiający właśnie założycieli AC/DC! Jego autorką jest artystka Claire Foxton, powstanie sfinansował Tom Compagnoni, a z całą inicjatywą wyszła rada dzielnicy, jako jeden z elementów całej serii projektów, mających na celu honorowanie dziedzictwa braci Young.
Zdjęciem malunku pochwalił się za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych sam Burmistrz Burwood - imponujące dzieło, prawda?