Jak informują na swoich stronach w mediach społecznościowych, grupa kontynuuje snucie opowieści o ponurym królestwie gdzieś na krańcu świata, gdzie ziemię skuwa lód, drogi zasypał wieczny śnieg, a Słońce pojawia się wyjątkowo rzadko. To miejsce to Blashyrkh, które od dekad jest centralnym punktem mitologii norweskiej grupy Immortal. Za wszystkie kompozycje i teksty odpowiada założyciel projektu Demonaz.
- Chociaż praca w studio jest bardzo ważna by ostatecznie stworzyć płytę, ale ja najbardziej lubię proces pisania. Wciąż piszę sam wszystkie riffy i muzykę w domu, podobnie z tekstami, z tym samym nastrojem – pisze Demonaz na Facebooku – Inspiruje mnie wczesny black metal. Zimne noce w lasach, góry w blasku zimowego księżyca. To trzyma naszego ducha przy życiu, to fundament naszej muzyki.
Czego możemy się spodziewać po nowym albumie: Z pewnością będzie brzmiał podobnie do poprzednika: napisał go ten sam autor i nagrał w tym studio, co ostatnio, czyli w Earshot & Conclave Studios w Bergen. Okładkę stworzył Mattias Fisk, którego prace ilustrowały także nagrania między innymi: Perkele, Year of the Goat oraz Ghost.
Płyta „War Against All” pojawi się w przyszłym roku, znajdą się na niej następujące utwory:
- War Against All
- Thunders Of Darkness
- Wargod
- No sun
- Return To Cold
- Norlandihr
- Immortal
- Blashyrkh My Throne