W tym roku odbyła się szczególna, gdyż jubileuszowa edycja Pol'and'Rock Festival. Jedną z gwiazd Małej Sceny wydarzenia była tym razem grupa Ich Troje, a decyzja Jurka Owsiaka o zaproszeniu jej na festiwal, kojarzony szczególnie z muzyką rockową, metalową, punkową i alternatywną, spotkała się z bardzo ostrym przyjęciem wielbicieli i wielbicielek imprezy.
Jak to najczęściej bywa w tego typu sytuacjach, występ Ich Troje, który odbywał się w sobotę 3 sierpnia, cieszył się tak ogromnym zainteresowaniem, że chętni na zobaczenie go mieli kłopoty ze znalezieniem dla siebie miejsca w okolicach Małej Sceny! Zespół porwał publikę elektryzującym, pełnym buntowniczej energii występem, w trakcie którego to lider formacji, Michał Wiśniewski, zachęcony do tego przez uczestników i uczestniczki "najpiękniejszego festiwalu świata", odsłonił swoje... pośladki! O zdarzeniu tym natychmiastowo zrobiło się bardzo głośno - teraz odniósł się do niego sam zainteresowany.
ZOBACZ TAKŻE: Michał Wiśniewski ZDJĄŁ SPODNIE na Pol’and’Rock Festival!
Michał Wiśniewski o występie na Pol'and'Rock Festival 2024
Muzyk zdecydował się udzielić krótkiego, lecz jakże wymownego, komentarza dla portalu shownews.pl. Jak stwierdził, nie do końca interesują go krytyczne komentarze na temat występu i pojawiające się głosy na różnych formach, gdyż za bardzo przytłaczają go inne sprawy prywatne. Wiśniewski powiedział, że dał się nieco sprowokować obecnej na miejscu publiczności, jak mówi, wydaje mu się jednak, że idealnie wpisał się w klimat wydarzenia, jakim jest właśnie Pol'and'Rock Fetival.
Ja żyję teraz tym, czy idę do więzienia, a nie komentarzami na forach. Dałem się trochę sprowokować, ale też wpisałem w klimat. W końcu graliśmy muzykę rockową na najpiękniejszym polskim festiwalu. Trzeba podejść do tego z dystansem - skomentował Michał Wiśniewski dla shownews.pl.