Pod koniec maja fani Led Zeppelin dostali niemałą niespodziankę - użytkownik ukrywający się pod nickiem “ikhnaton”, udostępnił w serwisie YouTube krótkie, liczące ponad 2 minuty nagranie z występu Led Zeppelin w Madison Square Garden. Wideo przedstawia Roberta Planta, śpiewającego Immigrant Song i Jimmy’ego Page’a, grającego numer Heartbreaker. Udostępnione taśmy wzbudziły ogromny entuzjazm wśród fanów zespołu, którzy w komentarzach pod filmikiem określili go mianem prawdziwego “Świętego Graala”. Wszystko wskazuje na to, że takich perełek będzie się pojawiało w sieci coraz więcej.
Led Zeppelin - zaginione taśmy z kolejnego słynnego koncertu grupy trafiły do sieci!
W niedzielę 4 września na kanale użytkownika "John Waters" w serwisie YouTube pojawiło się kolejne wyjątkowe nagranie, tym razem przedstawiające zespół, występujący w 1970 roku w Los Angeles Forum. Zostało ono wykonane przez Eddiego Vincenta, a następnie na ponad pięćdziesiąt lat trafiło do tzw. szuflady. Mężczyzna przypomniał sobie o nim, a następnie udostępnił Watersowi, który zajął się jego renowacją. Vincent miał ze sobą na koncercie kamerę należącą do jego rodziców, która umożliwiała nagrywanie jedynie 30-sekundowych fragmentów i nie rejestrowała dźwięku.
Odrestaurowany materiał trafił do eksperta od dźwięku, Etienne Marchand, który był w stanie zidentyfikować ukazane na nagraniu momentu i dopasować je do istniejącego bootlegu Live on Blueberry Hill. Efekt fanowskiej fascynacji i pracy dwójki kolekcjonerów trafił na YouTube, słychać na nim fragmenty utworów Since I've Been Loving You, Thank You, What Is And What Should Never Be, Whole Lotta Love, Some Other Guy i Lemon Song oraz liczne solówki. Filmikowi towarzyszy apel namawiający do zachowania i ochrony tego typu nagrań z prośbą o kontakt do osób, które mogą takowe posiadać. Sprawdź unikatowy materiał poniżej!
Polecany artykuł:
