Na początek strzał niczym mocna kawa. Śląska grupa Punched Orange właśnie opublikowała swój nowy album „Visions”. To bardzo nowoczesna mieszanka wpływów rocka i metalu, choć nie ukrywamy, że gdzieś tam w liniach wokalu pobrzmiewa nam „delikatna nutka” grunge.
Kolejna nowość to propozycja od bardzo prężnie działającego Piranha Music. Zespół Sztylety najpierw udostępnił singiel “Trucizny i klątwy”, a następnie stream całego albumu „Tak będzie lepiej”. O tym, czego dotyczy mroczny singiel mówił wokalista grupy.
- Nie zawsze warto wygrywać, bo czasem jedyne co pozostaje po ciężkim boju to jałowa ziemia, spalone mosty i utracone przyjaźnie – tłumaczy Szymon Szelewa - O tym właśnie opowiadają "Trucizny i klątwy", gdy pełni żółci wyruszamy zmieniać świat, prawdopodobnie zmienimy go na gorsze.
Nie samą gitarą człowiek żyje. Bardzo interesującą nowością muzyczną jest piosenka „Pod jaworem”, do której teledysk niedawno opublikował zespół Chrust. Jest tu miejsce na folk, mroczną elektronikę i znacznie więcej. Jak to jest spotkać Leszego w autobusie nocnym? Sprawdźcie sami!
Wracamy na grunt rockowy, a nawet punkowy. Dotarł do nas najnowszy singiel grupy 7277 łączący muzyków z Krakowa i Bielska-Białej. Ich debiutancki materiał „EP” ma ukazać się w listopadzie tego roku, a tymczasem w sieci można ich już posłuchać. Mamy nadzieję, że na przyszłe lato pojawią się na koncertach, bo zdecydowanie pasowaliby na rockowe plenery.
A na koniec kolejna nowość od stołecznego Nonsens 2.0. Oni także na listopad zapowiedzieli premierę pełnego materiału, a tymczasem zaserwowali słuchaczom apokaliptyczny cios pod tytułem „Karambol”. Tak jak poprzednie kawałki utrzymane były w klimacie rozbujanego rapującego funk-rocka, teraz jest dużo ostrzej!
Cykl nazwaliśmy „Pozdrowienia od podziemia” ponieważ mamy nadzieję, że w redagowaniu tych newsów pomogą nam zespoły. Zapraszamy niezależne zespoły do nadsyłania wieści o tym co robią. Gracie koncert? Wydajecie coś nowego? Nagraliście teledysk? Napiszcie do nas na adres: [email protected].
