Def Leppard

i

Autor: Materiały prasowe

wypowiedzi muzyków

Jaki gatunek gra Def Leppard według Joe Elliotta? Wokalista ma jasne zdanie

Def Leppard był jedną z najważniejszych rockowych formacji w latach 80., a dziś już cieszy się statusem legendarnej. Jeśli chodzi o podgatunek ciężkich brzmień, grupę określa się naprawdę różnie: hard rock. heavy metal, glam metal, hair metal czy po prostu jako grającą muzykę metalową. Co na to Joe Elliott?

Zespół Def Leppard jest obecny w świecie muzyki od prawie 50 lat! Formacja powstała w 1976 roku, jednak przez pierwsze lata szukała swojej tożsamości, brzmienia, dopiero też kształtował się jej skład. Grupa zadebiutowała w 1980 roku krążkiem On Through the Night, a już rok później wydała płytę High 'n' Dry. Przełom nadszedł w 1983 roku, wraz z premierą albumu Pyromania, który osiągnął ogromny komercyjny sukces na świecie i zaprezentował zmianę brzmienia w Def Leppard ze zorientowanego stricte na heavy metal na nieco łagodniejsze, bardziej radiowe. Kolejne lata to kolejne sukcesy, które udało się osiągnąć mimo tragicznego wypadku samochodowego, w którym perkusista Rick Allen stracił rękę.

Dziś formacja cieszy się statusem legendarnej, uznaje się ją za jedną z najważniejszych ze świata rocka i metalu lat 80. Def Leppard nie zwalniają tempa - zespół wciąż jest w trasie, całkiem niedawno ukazało się nowe wydanie kultowej Pyromanii, w ciągu ostatnich dwóch lat wydał on również dwie płyty: Diamond Star Halos i Drastic Symphonies, czyli projekt, na który trafiły największe przeboje grupy w wersjach symfonicznych.

Def Leppard - 5 ciekawostek o albumie "Hysteria" | Jak dziś rockuje?

Co gra Def Leppard?

Co właściwie gra Def Leppard? Muzykę formacji najczęściej określa się jako hard rock, glam metal, hair metal, heavy metal, a nawet power pop - niekiedy grupę uznaje się za jedną z przedstawicielek New Wave of British Heavy Metal. Co o tym wszystkim sądzi wokalista zespołu?

Joe Elliott w wywiadzie w ramach podcastu " The Rockoneurs" powiedział, że nie do końca odpowiada mu przypisywanie Def Leppard do kategorii "heavy metal". Wynika to głównie ze złej sławy, jaką rzekomo w środowisku i poza nim cieszy się ta "łatka". Elliott jest zdania, że z biegiem lat zaczęto wręcz nadużywać określania różnych zespołów jako heavy metalowych. Wokalista zwraca uwagę, że do jednego worka z takim napisem wrzucano swego czasu m.in. Thin Lizzy, UFO, Queen czy Motörhead. Sam Elliott mówi, że dla niego Def Leppard najlepiej określa termin "heavy rock", dodaje on jednak, że nigdy nie był i nie jest fanem szufladkowania wykonawców.

Jeśli jesteśmy heavy metalem, to The Rolling Stones też, bo to też dwie gitary, bas, perkusja i wokalista. To głupie, głupie określenie. Kiedy zaczynasz szufladkować, szczerze mówiąc, robi mi się niedobrze - mówi Elliott.

Oto ciekawostki o albumie "Pyromania":

Listen on Spreaker.