Wygląda na to, że 2023 rok będzie bardzo intensywny dla Iggy'ego Popa. "Ojciec chrzestny muzyki punk" przygotowuje się do wydania nowej płyty - krążek został zatytułowany Every Loser i ukaże się na rynku już 6 stycznia 2023 roku. Producentem nadchodzącego wydawnictwa został Andrew Watt, obecnie gorące naziwko w branży muzycznej, z którym chętnie współpracują m.in. Elton John, Eddie Vedder czy Ozzy Osbourne. Muzyk właśnie otworzył własną wytwórnię, a krążek Iggy'ego będzie pierwszym, jaki ukaże się pod jej szyldem. Album promuje świetnie przyjęty singiel Frenzy. Już 21 czerwca 2023 roku cały materiał z płyty będzie można usłyszeć na warszawskim PGE Narodowym, gdzie Pop pojawi się jako gość specjalny na koncercie Red Hot Chili Peppers.
Iggy Pop o zespole Måneskin
Nadchodząca premiera stała się okazją do rozmowy muzyka z magazynem "NME". Iggy opowiedział w wywiadzie o tym, jak duży wpływ na kształt Every Loser miał zmarły w marcu 2022 roku Taylor Hawkins, powiedział także, co myśli o podbijającym światowy rynek muzyczny zespole Måneskin.
"Ojciec chrzestny muzyki punk" nie szczędził pod adresem grupy miłych słów. Pop jest zdania, że ta jest mocnym zawodnikiem na rynku i ma szansę osiągnąć bardzo dużo. Iggy jest szczególnie pod wrażenie Damiano Davida i Victorii de Angelis. Jego słowa nie powinny nikogo dziwić - muzyk pojawił się gościnnie na remixie kawałka I WANNA BE YOUR SLAVE włoskiego zespołu.
Damiano jest niesamowitym wokalistą, a basistka, Victoria, naprawdę dobrze radzi sobie ze swoją pozycją i nie przesadza, ale na scenie i w swoich teledyskach naprawdę trzyma fason. Wooo, ona jest petardą - powiedział Iggy w wywiadzie.
