Hołd dla Sinead O'Connor i Tiny Turner na tegorocznym Grammy. Annie Lennox ze szczególnym apelem

i

Autor: Chelsea Lauren/Shutterstock/Rex Features/East News Hołd dla zmarłych artystów i artystek na tegorocznej gali Grammy

Hołd dla Sinead O'Connor i Tiny Turner na tegorocznym Grammy. Annie Lennox ze szczególnym apelem

2024-02-05 10:05

Gala Grammy to nie tylko wręczenie statuetek. Ważnym jej punktem są także występy nominowanych artystów i artystek, a momentem stałym jest segment "In Memoriam", na którym wykonawcy i wykonawczynie żegnają zmarłe w ostatnich miesiącach gwiazdy. W tym roku hołd oddano m.in. Sinead O'Connor i Tinie Turner.

Tegoroczna gala rozdania nagród Grammy za nami. Jeśli chodzi o kategorie gatunkowe, w tych, dotyczących muzyki rockowej triumfowały Panie z grupy boygenius, które zdobyły aż trzy statuetki: za rockowy utwór roku, rockowe wykonanie roku i najlepszy album alternatywny. Wielki sukces osiągnęło także Paramore - grupa zdobyła dwa gramofoniki za swój przebojowy album This Is Why,  okrzyknięty rockowym albumem roku. W kategorii Best Metal Performance triumfowała, bez większych zaskoczeń, Metallica. Największą zwyciężczynią wieczoru okazała się być członkini boygenius, Phoebe Bridgers, która zagarnęła cztery nagrody (także w kategorii Best Pop Duo/Group Performance za utwór Ghost in the Machine, nagrany w duecie z SZA). W historii zaś zapisała się Taylor Swift, która jako pierwsza artystka w historii cztery razy wygrała w kategorii Album Roku, spore wyróżnienie spotkało także Miley Cyrus, która za swój hit Flowers zdobyła dwie statuetki Grammy: w kategorii Best Pop Solo Performance i za nagranie roku.

Najlepsze zagraniczne albumy 2023 roku - rock, metal i alternatywa

Wspomnienie tych, którzy odeszli w ostatnich miesiącach

Punktem obowiązkowym każdej gali jest segment "In Memoriam", w ramach którego artyści i artystki oddają hołd tym legendom, które odeszły w ostatnim czasie. Moment ten rozpoczął Stevie Wonder, który wspomniał legendę jazzu, Tony'ego Bennetta. Kolejno na scenie pojawiła się Annie Lennox, by wykonaniem legendarnego Nothing Compares 2 U upamiętnić Sinead O'Connor. Artystka wykorzystała ten moment także po to, by zaapelować o zakończenie konfliktu palestyńsko-izraelskiego i o zwrócenie większej uwagi na konieczność zachowania pokoju na świecie.

W ramach "In Memoriam" wystąpił także Lenny Kravitz, by oddać hołd pionierowi "czarnej muzyki", Clarence'owi Avantowi. Organizatorzy poświęcili szczególny moment zmarłej w maju biegłego roku Tinie Turner. Pamięć o tej zachowała swoim występem Fantasia Barrino, a pokaz ten zapowiedziała sama Oprah Winfrey, która zwróciła uwagę na dziedzictwo "królowej rock and rolla".