Gorillaz będzie świętował 25-lecie istnienia za pomocą wystawy w Londynie. Oto szczegóły
Damon Albarn, lider brytyjskiej formacji Blur, zdecydowanie nie lubi się nudzić. Nic więc dziwnego, że prowadzi karierę solową i udziela się w różnych innych projektach muzycznych. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku postanowił powołać do życia wirtualną grupę Gorillaz.
Pomógł mu w tym londyński artysta Jamie Hewlett. Zespół składa się głównie z czterech fikcyjnych członków. Albarn, w twórczości Gorillaz, eksploruje różne gatunki muzyczne, a – co za tym idzie – albumy są dość eklektyczne.
Teraz grupa przygotowuje się do hucznego świętowania ćwierćwiecza swojej działalności (w 2000 roku na rynku ukazała się EP-ka Tomorrow Comes Today). Z tej okazji fani będą mogli odwiedzić wystawę House of Kong w londyńskim Copper Box Arena. Opowie ona szczegółowo historię Gorillaz.
Jak czytamy w komunikacie prasowym, na wystawie zostanie przedstawione "życie pełne przygód, muzycznych innowacji i przełomowych wirtualnych sposobów". House of Kong będzie można oglądać od 8 sierpnia do 3 września 2025. Wystawa będzie otwarta codziennie od godz. 10:30 do 22. Bilety są już dostępne w sprzedaży (ceny zaczynają się od 25 funtów). W sieci pojawiło się także wideo ze zwiastunem całej wystawy (udostępniamy ten filmik poniżej).
To jednak nie wszystko. Grupa ogłosiła cztery specjalne koncerty, które również zaplanowano w Copper Box Arena! Występy odbędą się 29 i 30 sierpnia oraz 2 i 3 września. Posiadacze biletów na wystawę House of Kong otrzymają dostęp do przedsprzedaży na wspomniane koncerty. Więcej szczegółów odnośnie sprzedaży wejściówek ma pojawić się już wkrótce.
Co z nowym albumem Gorillaz?
W tym roku na rynku ma pojawić się premierowe wydawnictwo od Gorillaz. Tak przynajmniej zapowiedział Albarn. – Kończę nowy album Gorillaz. Jedna opera i jeden nowy album Gorillaz wydają się wystarczające na 2025 rok! Chyba że ktoś oskarży mnie o zdjęcie nogi z gazu – powiedział, nie tak dawno, wokalista w wywiadzie dla francuskiego magazynu Les Inrockuptibles.
Te słowa potwierdził także Hewlett. Fanowskie konto grupy na Instagramie, @everythingorillaz, udostępniło post ze screenem prywatnej wiadomości od artysty. – Tak, nowy album wyjdzie w tym roku – odpisał. Na razie jednak nie ujawniono więcej szczegółów.
Na ten moment studyjną dyskografię Gorillaz zamyka Cracker Island z 2023 roku.