Luiza Ganczarska to wokalistka, kompozytorka, autorka tekstów, producentka muzyki. Po ziemi chodzi twardo jakby grawitacja ciągnęła ją mocniej niż należy, a jednocześnie stąpa po niewidzialnych krawędziach miękko i zwinnie jak kot. Wytycza ścieżki i zaciera ślady. Ma w sobie małą anarchistkę, z kolanami odrapanymi od chodzenia po drzewach, które od dzieciństwa jakoś się nie zagoiły. Choć nie wyrosła z trampek, umie biegać w szpilkach. Taki dualizm mógłby być ciężkim dysonansem. A jednak ma swój balans. I taki balans jest również w jej muzyce. Raz lirycznej, raz rozkrzyczanej. Jak ogień, który nie żyje bez powietrza i wielkich przestrzeni. To muzyka, która jest patrzeniem na szeroki horyzont z dachu niedokończonej budowy. Wieje wiatr, włosy się plączą. Wdech, wydech. Robisz krok do przodu i lecisz. Luizę Ganczarską usłyszeć będzie można wraz z Groove Section (w składzie: Adrian Adamski, Damian Kurasz, Witold Paśko, Bartek Skiba, Rafał Inglot) m.in. podczas zbliżającego się CieszFanów Festiwal.
Ganczarska i jej “Zew”
Zew to zderzenie wielkich marzeń i lęków, głodu spełnienia i bezczynności, tęsknoty za wolnością i blokad. Droga do samorealizacji bywa kręta i nie jest usłana różami. Jak będzie w tym przypadku? Premiera utworu 1 czerwca. Singiel stanowi zapowiedź debiutanckiego albumu Luizy „Teraz”, który światło dziennie ujrzy jesienią tego roku. Premierze singla Zew towarzyszy premiera teledysku, który przedstawia wyrwanie się z klatki prosto na drogę do spełnienia marzeń. Gościnnie w teledysku głosu użyczyła legenda polskiego dziennikarstwa Krystyna Czubówna.
Wcześniejsze projekty Ganczarskiej
Avon „PrzeMOC wobec KOBIET. Skreśl niepotrzebne” – kampania społeczna w ramach akcji Avon Alert, za sprawą której powstała pierwsza w Polsce aplikacja przeciw przemocy. Jej zadaniem jest wspieranie kobiet i pokazanie ich mocy, zamiast słabości. Informacje o kampanii pojawiły się w telewizji, prasie i Internecie, a spot, z muzyką skomponowaną i wyprodukowaną przez Luizę, został obejrzany ponad 5,5 miliona razy.
Mamalarka – projekt powstał spontanicznie, łącząc w sobie trzy kobiece osobowości i trzy sfery sztuki: malarstwo, film i muzykę. Jego pierwszym elementem był cykl malarski Barbary Porczyńskiej. „MaMalarka” powstała z gry słów: mama i malarka – z połączenia, wydawać by się mogło, wykluczających się światów. To zanurzenie się w codzienność kobiety – matki – artystki, gdzie tok i sens nadają rytuały codzienne. To świat pomiędzy. Pomiędzy malarstwem, przedmiotem, słowem. Świat pełen sprzeczności i nieustającej walki kobiety o własną tożsamość. O dźwięki w filmie – kompozycję, produkcję, miks i mastering muzyki zadbała Luiza, która jakiś czas później na tej bazie stworzyła również album muzyczny o tym samym tytule.