Kilka dni po niespodziewanej śmierci Taylora Hawkinsa, zespół Foo Fighters wydał oświadczenie, w którym poinformował o odwołaniu pozostałych koncertów z trasy. Od tamtej pory grupa nie udzielała się w mediach, nie określiła także swoich planów, co do działalności w przyszłości. Po raz pierwszy członkowie Foo Fighters zabrali głos w środę 8 czerwca - zrobili to po to, by ogłosić bardzo wyjątkowe wydarzenie. Wtedy także oświadczenie wydała żona zmarłego perkusisty - Alison Hawkins.
Dwa tribute koncerty w hołdzie Taylorowi Hawkinsowi
Zespół Foo Fighters ogłosił, że już we wrześniu, w Los Angeles i w Londynie, odbędą się dwa tribute koncerty, zorganizowane po to, by uczcić pamięć zmarłego perkusisty. Pierwszy z nich będzie miał miejsce 3 września na londyńskim Stadionie Wembley, drugi zaś 27 września w rodzinnym mieście grupy, Los Angeles, w Kia Forum. Na chwilę obecną nie wiadomo kto pojawi się na występach, fanów zastanawia też, kto zagra na perkusji w miejsce Hawkinsa. Bilety trafią do sprzedaży już 17 czerwca.
[...] Miliony opłakiwały jego przedwczesną śmierć, która miała miejsce 25 marca, z pełnymi pasji i szczerymi hołdami złożonymi zarówno przez fanów, jak i muzyków, których uwielbiał Taylor. Taylor Hawkins Tribute Concerts połączy kilku z tych artystów, rodzinę Hawkins i oczywiście jego braci Foo Fighters, aby uczcić pamięć i spuściznę Taylora jako światowej ikony rocka [...] - brzmi fragment opisu koncertu.
Żona zmarłego muzyka zabrała głos
Swoje pierwsze oświadczenie od czasu śmierci Taylora Hawkinsa wydała także żona muzyka. W kilku słowach kobieta podziękowała fanom muzyka za ogrom miłości, zwróciła się także do członków Foo Fighters, nazywając każdego z nich częścią rodziny Hawkins.
Taylor Hawkins - przyczyna śmierci
Taylor Hawkins zmarł 25 marca b.r., tuż przed koncertem Foo Fighters na Estéreo Picnic Festival. Na chwilę obecną oficjalna przyczyna śmierci muzyka nie jest znana - wstępne badania toksykologiczne wskazały na zgon spowodowany zażyciem substancji odurzających.