Nie od dziś mówi się, że nagrody i wyróżnienia wcale nie świadczą o wielkości danego wykonawcy, wykonawczyni czy zespołu. Najczęściej jako najlepszy przykład na prawdziwość tego stwierdzenia przywołuje się fakt, że zespół Queen w czasach swojej regularnej działalności nie dostał ani jednej statuetki Grammy, czyli nagrody, uznawanej (dziś już może nieco mniej) za najważniejszą w przemyśle muzycznym. Nie przeszkodziło to jednak temu, by za sprawą swojej muzyki, charyzmy i monumentalnych koncertów zespół na zawsze zapisał się w historii muzyki - a nawet nazywany był dziś jednym z największych - o ile nie największym w ogóle - na świecie.
Istnieje jednak takie wyróżnienie, które jest prestiżem dla samych artystów, jak i gratką dla fanów. Mowa o słynnej Alei Gwiazd w Los Angeles, czyli tak chętnie uczęszczanym przez turystów pasażu, wyłożonym gwiazdami, upamiętniającymi największe osobistości świata show biznesu. Jeśli chodzi o rocka, w ostatnim czasie własne wyróżnienia tego typu otrzymali m.in. Billy Idol czy Lenny Kravitz. Kto otrzyma własną gwiazdę w przyszłym roku?
Kto dostanie własną gwiazdę na Hollywood Walk of Fame w 2025 roku?
Ogłoszona dopiero co lista wygląda naprawdę imponująco! Jeśli chodzi o świat muzyki, uwagę natychmiastowo zwraca fakt, że w 2025 roku własną gwiazdę odsłonią Panowie z Depeche Mode! To jednak nie koniec, a na Alei Gwiazd stawią się także członkowie Green Day oraz przedstawiciele Prince'a, który to zostanie uhonorowany pośmiertnie. Skupiając się na świecie muzyki, w przyszłym roku własne gwiazdy na Hollywood Walk of Fame dostaną także: Fantasia, Los Bukis, The B-52s, The Isley Brothers, Busta Rhymes, George Strait, Keith Urban i WAR.
Zaszczyt ten spotka w 2025 roku również przedstawicieli i przedstawicielki świata kina i telewizji, a gwiazdy odsłonią m.in. Jane Fonda, Jessica Chastain, Colin Farrell, Fran Drescher czy Trey Parker i Matt Stone. Wiadomo też, że od przyszłego roku fotografować się będzie można przy gwieździe Davida Beckhama.