Slipknot rozstał się z perkusistą. Clown komentuje tę decyzję
Na samym wstępie przypomnijmy: na początku listopada 2023 roku formacja Slipknot, za pośrednictwem mediów społecznościowych, poinformowała, że w szeregach zespołu nie ma już perkusisty Jaya Weinberga. Muzyk dołączył do grupy w 2014 roku i zastąpił Joeya Jordisona. Weinberg zagrał na trzech albumach – ".5: The Gray Chapter" (2014), "We Are Not Your Kind" (2019) i "The End, So Far" (2022) – i po prawie dekadzie jego czas w Slipknocie dobiegł końca.
Pozostali muzycy argumentowali tę decyzję względami artystycznymi. Teraz do tego tematu odniósł się Shawn "Clown" Crahan.
– Było wiele ku temu powodów. Nie należy ich jednak ze sobą mieszać. Nie ma znaczenia, jak może wyglądać ta sytuacja na zewnątrz. Chyba, że jesteś w zespole i ją rozumiesz. Nie ma żadnej urazy i nigdy takowej nie było. Po prostu poszliśmy swoją drogą. Naprawdę nie wydarzyły się żadne złe rzeczy. To tyle, co mogę powiedzieć. Slipknot zdecydował się pójść dalej i właśnie to zrobiliśmy. Jestem bardzo podekscytowany tym. Naprawdę ciężko pracujemy. Będzie nowa muzyka, nowe maski, nowi ludzie i nowe pomysły. Świętujemy 25-lecie – powiedział w rozmowie z wywiadzie dla "Knotfest Australia".
Wciąż nie wiadomo, kto zastąpi Weinberga. Na ten moment jest tylko jasne, że zespół rozpoczął próby z nowym perkusistą. W mediach społecznościowych muzycy udostępnili zdjęcie... złamanej pałki perkusyjnej z krótkim dopiskiem: "Próba".
