Ann Wilson (Heart) jest przeciwko robieniu selfie w trakcie koncertów przez fanów. "Nie jestem tłem"

Ann Wilson (Heart) wyśmiewa robienie selfie w trakcie koncertów

Filmowanie czy robienie zdjęć telefonem w trakcie koncertów to nieodłączny element dzisiejszego świata. Nie wszystkim artystom to się podoba (nie przepada za tym, delikatnie rzecz ujmując, chociażby wokalista Maynard James Keenan). Ann Wilson, wokalistka Heart, też nie jest fanką tego typu zachowań. Zwłaszcza robienia selfie przez publiczność w czasie występów. 

– To zmienia wszystko. Zwłaszcza, gdy fani podchodzą pod scenę i odwracają się tak, że jesteś w tle, a następnie chcą zrobić sobie z tobą selfie. To naprawdę rozprasza, bo masz ochotę po prostu odskoczyć – powiedziała w ramach "Broken Record Podcast". 

Artystka, z drugiej strony, rozumie fanów, którzy chcą uchwycić chwile na koncercie za pomocą smartfona. – Szczerze mówiąc, to dla nich ważny wieczór i chcą zachować o nim pamięć. Nie zmienia to jednak faktu, że Wilson nie rozumie robienia selfie w trakcie koncertów, bo "nie jest tłem". Ciężko jest się z wokalistką nie zgodzić w tej kwestii. 

Oto najważniejsze kobiece albumy rockowe wszech czasów:

Listen on Spreaker.