Oryginalny skład Acid Drinkers znowu razem na scenie. To zapowiedź powrotu na dłużej?
Acid Drinkers to zdecydowanie jeden z najlepszych rodzimych metalowych zespołów w historii. Grupa powstała w 1986 roku w Poznaniu. W ciągu nieco ponad trzydziestu lat działalności wydała piętnaście studyjnych albumów (z czego ostatni, zatytułowany Peep Show, ukazał się na rynku w 2016 roku).
W 2020 zespół jednak zawiesił działalność. Od tamtej pory w obozie Acid Drinkers nic się nie wydarzyło. Być może niebawem się to zmieni. Spekulacje narosły po ogłoszeniu opublikowanym na fanpage'u formacji Flapjack.
13 września 2024 grupa, w której występuje m.in. gitarzysta Robert "Litza" Friedrich, były muzyk Acid Drinkers, zagra koncert w poznańskim klubie Blue Note. Tego dnia wystąpi także Kaliber 44. To jednak nie wszystko...
– Po koncercie Flapjacka będzie niespodzianka. Oprócz naszego wyjątkowego gościa, jakim jest Kaliber, będzie dwóch sympatycznych panów: Titus i Popcorn. To znaczyłoby, że na koniec imprezy Flapjacka z okazji rocznicy "Sugar Free" będzie parę utworów zespołu Acid Drinkers – zapowiedział, w wideo udostępnionym na Facebooku, Litza.
Polecany artykuł:
Czy to zwiastun, że oryginalny skład Acid Drinkers wkrótce na stałe powróci na scenę? – Jeśli w ogóle będzie odwieszenie Acids, to będzie to w oryginalnym składzie. Ale ja nie mówię, że to się stanie. To się może stać – przyznał, kilka miesięcy temu na youtubowym kanale "Alicja Kamińska", Tomasz "Titus" Pukacki, wokalista i basista zespołu. Tego nie wykluczał także sam Litza na antenie Radia Nowy Świat w ubiegłym roku.
Przypomnijmy, że oryginalny skład Acid Drinkers prezentuje się następująco: Titus, Litza, gitarzysta Darek "Popcorn" Popowicz i perkusista Maciej "Ślimak" Starosta, który gra także we Flapjacku. W takiej konfiguracji grupa nagrała siedem studyjnych albumów. Litza bowiem odszedł z Acid Drinkers w 1998 roku po wydaniu krążka High Proof Cosmic Milk.
Spekulacje jeszcze bardziej narosły w tym temacie z powodu niedawnej rocznicy wydania debiutu Are You a Rebel?, który ukazał się 34 lata temu. Wszystko układa się więc w miarę w logiczną całość. Czy tak rzeczywiście się stanie? Pożyjemy, zobaczymy...
