W 1980 zespół AC/DC musiał zmierzyć się z olbrzymią tragedią. W lutym tego roku w wieku zaledwie 33 lat zmarł jego wokalista, Bon Scott. Choć wydawało się, że przyszłość grupy stoi pod znakiem zapytania, to ten nie zdecydował się zakończyć działalności i rozpoczął poszukiwania nowego członka. W wyniku przeprowadzonych castingów, do AC/DC dołączył angielski wokalista włoskiego pochodzenia - Brian Johnson. To z nim "najgłośniejszy zespół na świecie" rozpoczął nagrania swojego najnowszego, siódmego w dyskografii albumu studyjnego.
Ten ujrzał światło dzienne 25 lipca 1980 roku jako Back in Black. Wydawnictwo spotkało się z bardzo dobrym przyjęciem krytyków i początkowo sceptycznie nastawionych fanów, dziś cieszy się ono statusem jednego z najlepiej sprzedających się albumów w historii muzyki w ogóle.
Klasyk z miliardem wyświetleń!
Jako czwarty i ostatni singiel z tej płyty wydany został utwór tytułowy. Bardzo szybko stał się on pozycją obowiązkową w koncertowych setlistach AC/DC i zyskał status dla niej zupełnie ikonicznego. O tym, że numer ten, czterdzieści trzy lata po premierze, wciąż cieszy się ogromną popularnością i uznaniem, najlepiej świadczy fakt, że właśnie osiągnął on próg MILIARDA wyświetleń w serwisie YouTube! Wideo trafiło na tę platformę w listopadzie 2012 roku i jest ono drugim w karierze formacji, po klipie do Thunderstruck, któremu udało się zdobyć te osiągnięcie.
