AC/DC - 5 ciekawostek o albumie "Back In Black" | Jak dziś rockuje? - EskaROCK.pl
Okładka

Okładka

Początkowo zespół chciał, by okładka płyty była w całości czarna. Miał to być znak żałoby w związku ze śmiercią Bona Scotta. Wytwórnia nie chciała się jednak na to zgodzić, stąd wyróżnienie nazwy zespołu i tytułu albumu ciemnoszarą barwą.

Autor: Screen z YouTube/AC/DC, Archiwum prywatne
Rozwiń
Rozwiń

"Back in Black"

Uznaje się, że riff do utwory tytułowego jest niemal doskonały, wielu artystów od lat gra go, by nastroić instrumenty, czy aby sprawdzić akustykę pomieszczeń. Co ciekawe, Angus grał go w ramach rozgrzewki jeszcze na długo przed rozpoczęciem nagrań do płyty. Warto też wspomnieć, że to właśnie Back in Black był pierwszym utworem, którego na gitarze nauczył się grać Kurt Cobain. 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Hymn klubów ze striptizem

You Shook Me All Night Long to nie tylko jeden z najsłynniejszych utwór zespołu, ale także numer, który cieszy się mianem niezwykle seksownego. Nic więc dziwnego, że został on wskazany jako najczęściej grany w klubach ze striptizem w Stanach Zjednoczonych!

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Dzwon

Dźwięk dzwonu, który słychać w otwierającym album Hells Bells, nie jest w ogóle przypadkowy! Tak pisał o tym Brian Johnson w swojej autobiografii Żywot Briana:

"A gdy już mieliśmy prąd i nagraliśmy wokal, Malcolm, Angus i Mutt wpadli na genialny pomysł, by na początku tego utworu dodać odgłosy bicia w dzwon i umieścić tę kompozycję na początku płyty, co szybko przerodziło się w jeszcze bardziej szalony pomysł, by zlecić odlewni w Wielkiej Brytanii wykonanie z brązu prawdziwego dzwonu AC/DC... który jeździłby z nami po całym świecie, a niżej podpisany co wieczór waliłby w niego metalowym młotem, niczym Thor" - Brian Johnson, Żywot Briana, tł. Jakub Michalski, Wydawnictwo SQN, Kraków 2022.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Muzyka, która ratuje życie

Okazuje się, że album ten można zaliczyć do kategorii tych, które są w stanie uratować komuś życie! Pilot Michael Durant w 1993 roku brał udział w Bitwie pod Mogadiszu w Somalii. Niestety, mężczyzna został porwany i był torturowany, a następnie porzucony. Rodzina, wiedząc, jak bardzo ważna jest dla niego muzyka AC/DC, doprowadziła do tego, by do helikoptera, którym prowadzono poszukiwana Duranta, doczepić głośniki, z których puszczany był numer Hells Bells. Uznaje się, że to właśnie dzięki temu Michael znalazł w sobie siłę, by przedostać się na pole widzenia i zwrócić na siebie uwagę ekipy poszukiwawczej.

Rozwiń
foto:
Powrót
AC/DC - 5 ciekawostek o albumie Back In Black
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email