Wypadek na Marszałkowskiej

i

Autor: fot. facebook.com/miastojestnasze / Janusz Jakubowski flickr.com Wypadek na Marszałkowskiej

ZARZUTY dla kierowcy po wypadku na Marszałkowskiej - miał zatrzymane prawo jazdy!

2021-07-21 9:55

17 lipca, w nocy z soboty na niedzielę, rozpędzony sportowy samochód zabił inwalidę na ulicy Marszałkowskiej. Kierowcy postawiono zarzuty. Ponadto okazało się, że sprawca wypadku miał zatrzymane prawo jazdy. Szczegóły w naszym artykule.

Wypadek na Marszałkowskiej wstrząsnął opinią publiczną w Warszawie. Do tragedii doszło 17 lipca, w nocy z soboty na niedzielę. Około godziny 1 nad ranem przez jezdnię przechodził około 50-letni mężczyzna o kulach. Jak ustaliła później policja, robił to w niedozwolonym miejscu, na wysokości Ronda Dmowskiego. Na lewym pasie zatrzymało się jedno z jadących aut, by przepuścić mężczyznę, jednak jadące środkowym pasem Porsche nie zdążyło zahamować i z wielką siła uderzyło w mężczyznę o kulach - nie miał szans na przeżycie. Poszkodowana została też pasażerka sportowego auta. Po wypadku aktywiści z Miasto Jest Nasze ujawnili tożsamość kierowcy. Samochód prowadził motoryzacyjny influencer znany w sieci pod nickiem Pat.derra. Pierwsze badania na obecność alkoholu i narkotyków w organizmie dały wynik negatywny. Kierowcę wypuszczono do domu. W poniedziałek, 20 lipca, kierowcę zatrzymano jednak na polecenie prokuratury pod zarzutem spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.

Makabryczny wypadek na ulicy Marszałkowskiej w Warszawie. Jedna osoba nie żyje

Sprawca jechał bez prawa jazdy!

Skrzyniarz przekazała też, że kierujący pojazdem miał zatrzymane prawo jazdy za wcześniejsze wykroczenia. Tę informację powtórzyli na swoim facebookowym profilu aktywiści z Miasto Jest Nasze. We wpisie sugerują też, że kierowca mógł być zaangażowany w nielegalne nocne wyścigi ulicami Warszawy. Post MJN zamieszczamy poniżej.

Zarzuty dla sprawcy wypadku na Marszałkowskiej

Informacje o zarzutach podał serwis tvn24.pl, powołując się na rzeczniczkę Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandrę Skrzyniarz. Powiedziała ona, że podejrzany Patryk D. nie zachował szczególnej ostrożności przy wyprzedzaniu oraz przekroczył prędkość umożliwiającą panowanie nad pojazdem. Uważa się to za naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Zwraca się uwagę na to, że ofiara przechodziła w miejscu niedozwolonym, jednak nie zmienia to faktu, że kierowca nie zachował należytej ostrożności. Patryk D. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia, które nie zostały podane do wiadomości publicznej.

Prokuratura wnioskuje o areszt

Sprawa wypadku na Marszałkowskiej jest w toku. Prokuratura zapowiedziała skierowanie wniosku o areszt tymczasowy dla kierowcy. Może w nim spędzić 3 miesiące. Ma to zabezpieczyć prawidłowy tok postępowania.

W sprawie przesłuchano bezpośrednich świadków i zabezpieczono nagrania z monitoringu. W najbliższych dniach przeprowadzona zostanie sekcja zwłok ofiary, a powołany zespół biegłych ustali, z jaką prędkością jechało auto w chwili wypadku.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!

Źródło: ZARZUTY dla kierowcy po wypadku na Marszałkowskiej - miał zatrzymane prawo jazdy!