W Polsce to warzywo uznawane było za pokarm dla "biedoty". W Finlandii przygotowane z niej danie, do dziś stawia się na wigilijnym stole

2025-12-16 13:22

Nie od dziś wiadomo, że warzywa to prawdziwa skarbnica witamin i minerałów i warto je spożywać każdego dnia. Większość z nich najlepiej zjadać w wersji surowej, gdyż po obróbce termicznej mogą utracić część swoich właściwości. Niektóre warzywa, jak chociażby kalafior, kalarepa, seler czy brokuły, które do Polski sprowadziła królowa Bona, w naszym menu pojawiają się bardzo często. Inne jednak na dobre zostały zapomniane, a szkoda, gdyż mają w sobie moc witamin!

W Polsce to warzywo uznawane było za pokarm dla biedoty. W Finlandii przygotowane z niej danie, do dziś stawia się na wigilijnym stole

i

Autor: 8photo/ Freepik.com

Tak jest w przypadku brukwi, nazywanej czasem karpielą lub karpielem, która przez lata była w Polsce warzywem powszednim. Gościła na stołach szczególnie w czasach powojennych i w kuchni wiejskiej, gdzie ceniono ją za sytość, trwałość i łatwość uprawy. Z biegiem lat zyskała jednak opinię "warzywa biedoty" i niemal zniknęła z codziennej diety Polaków. Dziś rzadko pojawia się w sklepach i przepisach, choć w innych krajach Europy wciąż jest ważnym składnikiem w jadłospisie. Dobrym przykładem jest Finlandia, gdzie brukiew jest nieodłącznym elementem świąt Bożego Narodzenia. Na wigilijnym stole króluje tam lanttulaatikko - tradycyjna zapiekanka z brukwi, przygotowywana z puree z gotowanego warzywa, mleka lub śmietanki, jajek i aromatycznych przypraw, takich jak gałka muszkatołowa czy imbir. To jedno z trzech klasycznych fińskich dań zapiekanych na Wigilię, obok potraw z marchwi i ziemniaków. Dla Finów smak brukwi to smak świąt, domowego ciepła i tradycji przekazywanej z pokolenia na pokolenie.

Zobacz także: Ten deser w PRL-u królował w polskich domach. Naukowcy potwierdzili jego prozdrowotne właściwości

Warzywa strączkowe - dlaczego warto je jeść?

Brukiew - zapomniany w Polsce przysmak wigilijny Finów

Obecnie w Polsce brukiew często kojarzona jest z pokarmem dla zwierząt, co niesłusznie umniejsza jej wartość jako pożywienia dla ludzi. Tymczasem, to prawdziwa skarbnica witamin i minerałów. Jest warzywem niskokalorycznym, a jednocześnie sycącym. Zawiera dużo błonnika, który wspomaga trawienie, reguluje pracę jelit i pomaga utrzymać prawidłowy poziom cukru we krwi. To sprawia, że brukiew może być cennym składnikiem diety osób dbających o sylwetkę. Brukiew jest również bogata w witaminę C, wzmacniającą odporność, co czyni ją idealnym warzywem na sezon jesienno-zimowy. Dostarcza także witamin z grupy B, potasu, wapnia i magnezu - pierwiastków ważnych dla pracy serca, mięśni i układu nerwowego. Zawarte w niej związki siarkowe mają działanie przeciwzapalne i antyoksydacyjne, wspierając naturalne mechanizmy obronne organizmu.

Warto dodać, że brukiew jest warzywem niezwykle uniwersalnym w kuchni. Można ją gotować, piec, dusić, smażyć, dodawać do zup, puree czy zapiekanek. Jej lekko słodkawy, delikatnie pikantny smak dobrze komponuje się zarówno z masłem i śmietanką, jak i z ziołami, czosnkiem czy przyprawami korzennymi. Może już czas na nowo odkryć jego kulinarne właściwości?

Quiz. Święta w PRL-u. Jeśli nie żyłeś w tamtych czasach, nie masz szans
Pytanie 1 z 15
Jakie owoce były rarytasem podczas Bożego Narodzenia w PRL-u?
Źródło: W Polsce to warzywo uznawane było za pokarm dla "biedoty". W Finlandii przygotowane z niej danie, do dziś stawia się na wigilijnym stole