Lidzbark Warmiński od lat konsekwentnie buduje swoją markę jako miejsce wypoczynku, regeneracji i spokojnej rekreacji. Teraz przed miastem otwiera się zupełnie nowy rozdział – wejście do elitarnego grona polskich uzdrowisk. Formalna decyzja zapadła jesienią, a jej skutki będą odczuwalne od pierwszych dni 2026 roku. Samorząd chciał tego od dawna, argumentując, że potencjał Lidzbarka jest wciąż niewykorzystany. Teraz nadchodzi moment, by ten kapitał w pełni uruchomić.
Już jest czym oddychać: tężnie, termy i nowy zakład przyrodoleczniczy
Choć dopiero zdobywa tytuł uzdrowiska, Lidzbark Warmiński nie startuje od zera. Na miejscu działają Termy Warmińskie – jedna z największych atrakcji regionu. W ostatnich latach powstały również nowe obiekty, projektowane z myślą o kuracjach i profilaktyce zdrowotnej.
Wśród nich wyróżnia się 100-metrowa zewnętrzna tężnia solankowa, której kształt – przypominający ślimaka – nawiązuje do idei sieci miast Cittaslow, do której Lidzbark należy. Nie bez znaczenia jest też Pawilon Zdrowia. To miejsce, gdzie mieszkańcy i turyści mogą bezpłatnie przebadać układ kostno-szkieletowy, korzystając z nowoczesnego sprzętu diagnostycznego. W budynku znajdują się także całoroczna tężnia wewnętrzna i grota solna.
Najświeższa inwestycja to ukończony zakład przyrodoleczniczy – ważny element każdej uzdrowiskowej infrastruktury.
Strefa Uzdrowiskowa się rozrasta: nowe budynki i sportowe atrakcje
Na tym jednak miasto nie zamierza poprzestać. Już wkrótce ruszy inwestycja, która znacząco powiększy Strefę Uzdrowiskową. W jej ramach powstaną trzy budynki uzdrowiskowo-rehabilitacyjne oraz obiekt techniczny obsługujący cały kompleks.
Do tego dojdą:
- boisko do siatkówki plażowej,
- nowe miejsca parkingowe,
- elementy małej architektury,
- pełna infrastruktura techniczna – od wodociągów po instalacje teletechniczne.
Wartość projektu przekracza 4,8 mln zł, z czego większość to środki pozyskane z Rządowego Funduszu Polski Ład.
Miasto planuje także kolejne zadania: modernizację ścieżek w Parku Uzdrowiskowym oraz kontynuację prac przy dawnym dworcu PKP, który ma odzyskać dawny charakter i stać się funkcjonalnym zapleczem dla gości.
Status uzdrowiska nie jest jedynie etykietą – to narzędzie, które pozwoli przyciągnąć do Lidzbarka nowych kuracjuszy, inwestorów i turystów. A skoro infrastruktura rośnie w oczach, a lokalna społeczność patrzy na zmiany z optymizmem, warmińskie uzdrowisko może stać się jednym z najciekawszych punktów na zdrowotnej mapie Polski. Jeśli więc ktoś szuka miejsca do oddechu – dosłownie i w przenośni – Lidzbark Warmiński ma szansę stać się jego pierwszym wyborem.