Sylwester 2020 odwołany? Kolejne obostrzenia wchodzą w życie w związku z wzrastającą liczbą przypadków zakażenia COVID-19. Chociaż do najbardziej wyczekiwanej imprezy w roku pozostały dwa miesiące, to zazwyczaj o tej porze, wielu z nas miało już plany. Na wiele tygodni przed nie było już miejsc w górskich hotelach, apartamentach i pensjonatach. Obecnie wciąż można zarezerwować pokój, niezależnie do tego czy jedziemy w dwie, cztery czy sześć osób. Ceny noclegów nie są jednak niskie i z pewnością większość Polaków zrezygnuje z wyjazdu również z tego powodu. Imprezy sylwestrowe w licznym gronie i pocałunki o północy z nieznajomymi również nie wchodzą w grę. Sale bankietowe nie publikują ogłoszeń i zaproszeń, a osoby prywatne również nie będą skore do spotykania się we własnych domach. Co gorsza, nie mamy co liczyć na plenerowe imprezy w wielkich miastach!
Sylwester 2020 odwołany? Jak będzie wyglądało pożegnanie roku 2020?
Z imprez na otwartym powietrzu rezygnują kolejni organizatorzy. Telewizja Polsat już poinformowała, że w tym roku "Sylwestrowa Moc Przebojów" na Stadionie Śląskim nie odbędzie się. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ. Takich deklaracji w kolejnych dniach można spodziewać się również od telewizji TVN i TVP. Pod znakiem zapytania stoją równie Ferie Zimowe 2021.
Do sprawy Mateusz Morawiecki odniósł się również podczas odpowiadania na pytania w spotkaniu Q&A na Facebooku 4 listopada.
„Ostatnią rzeczą, jaką chcielibyśmy robić to zabieranie świąt. Ale proszę popatrzeć na to z takiej perspektywy: Covid zabiera życie ludziom, starszym głównie, naszym i waszym rodzicom, dziadkom. Trzeba o nich zadbać. Oni teraz potrzebują zachowania dystansu” – zaznaczył szef rządu.
Co do tegorocznego Sylwestra, premier przyznał, by "w tym roku „lepiej nie szykować się na hucznego sylwestra z wieloma znajomymi i przyjaciółmi”.
