- W Wilmington w Karolinie Północnej samochód uderzył w rurę z gazem, co doprowadziło do eksplozji w budowanej placówce weterynaryjnej.
- Trzech strażaków zostało rannych, w tym jeden poważnie poparzony, podczas akcji ratunkowej po uderzeniu auta w instalację gazową.
- Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia, ale został zatrzymany; policja podejrzewa, że był pod wpływem substancji odurzających.
Eksplozja w Karolinie Północnej. Trzech strażaków rannych po uderzeniu auta w rurę z gazem
W Wilmington w Karolinie Północnej doszło do poważnego incydentu w budowanej placówce weterynaryjnej. Samochód zjechał z drogi i uderzył w rurę transportującą gaz, co doprowadziło do eksplozji. Rannych zostało trzech strażaków, którzy brali udział w akcji ratowniczej.
Auto uderzyło w rurę z gazem
Do zdarzenia doszło około 20 minut przed wybuchem. Jak poinformował rzecznik miejscowej policji, Greg Willett, samochód wypadł z drogi i uderzył w instalację gazową prowadzącą do budynku. Kierowca porzucił pojazd i uciekł z miejsca wypadku.
Na miejscu natychmiast rozpoczęto ewakuację osób przebywających w placówce. Podczas przeszukania budynku przez strażaków doszło jednak do eksplozji – przekazała rzeczniczka straży pożarnej w Wilmington, Rebekah Thurston.
Ranni strażacy w szpitalu
W wyniku wybuchu obrażeń doznało trzech strażaków. Dwóch trafiło do szpitala z lekkimi obrażeniami niezagrażającymi życiu, natomiast jeden został poważnie poparzony w obrębie dłoni i ramion. Według służb medycznych jego stan jest stabilny.
Na szczęście eksplozja nie zagroziła ani pracownikom weterynarii, ani ekipie budowlanej, ani zwierzętom, które znajdowały się w budynku.
Kierowca zatrzymany
Policja szybko odnalazła pojazd i kierującego, który uciekł z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze poddali go badaniu ze względu na podejrzenie, że prowadził pod wpływem substancji odurzających. Szczegóły śledztwa nie zostały jeszcze ujawnione.
Opracował: Dawid Piątkowski, źródło: TVN24