Można stwierdzić, że dokładnie 5 marca 2006 roku na zawsze zmieniła się historia polskiej telewizji. To tego dnia właśnie swoją premierę miał pierwszy odcinek serialu, który dziś uważa się za jeden z najlepszych i najważniejszych - o ile nie najlepszy i najważniejszy - Ranczo. Przygody zamieszkującej w Polsce Amerykanki Lucy Wilskiej (Ilona Ostrowska), która osiedla się w Wilkowyjach i z tym właśnie regionem i jego niezwykle barwnymi mieszkańcami wiąże swoje życie, natychmiast podbiły serca rodzimych widzów i widzek.
Ranczo było emitowane przez niemal dekadę, a jego ostatni odcinek obejrzeliśmy 27 listopada 2016 roku. Prosta matematyka mówi więc jasno - za rok minie dwadzieścia lat od emisji pierwszego odcinka produkcji oraz dekada od jej zakończenia. Od miesięcy w związku z tym trwają dywagacje na temat możliwego powrotu świata Wilkowyj na szklane ekrany. Do przestrzeni publicznej trafiały najróżniejsze spekulacje, dotyczące filmu, słuchowiska, aż w końcu latem w rozmowie z portalem "Pudelek" reżyser Wojciech Adamczyk wyznał, że aktorzy zostali poinformowani o planach stworzenia pięcioodcinkowego serialu, który pokazałby to, co dzieje się w Wilkowyjach 10 lat po ostatnich wydarzeniach. Wtedy już miały trwać prace nad scenariuszem tak, aby przystosować jego treść do okoliczności śmierci Pawła Królikowskiego i Franciszka Pieczki. Po tym czasie temat nieco ucichł - aż do teraz!
Będą nowe odcinki "Rancza"
Wygląda na to, że coś naprawdę było na rzeczy! Tym razem to Tomasz Sygut, czyli dyrektor generalny TVP, opublikował w swoich mediach społecznościowych wpis, w którym przekazał, że wszystkim udało się dogadać, w związku z czym może on oficjalnie potwierdzić, że powstanie sześć premierowych odcinków Rancza! Wieści te potwierdził także producent Maciej Strzembosz. Więcej szczegółów mamy poznać już wkrótce.
Co ciekawe, wpis na Instagramie, opatrzony zdjęciem serialowych Wójta i Proboszcza, zamieścił także Cezary Żak, podpisując całość: "Z tego co piszą nastąpi powrót Braci".