Kultowe utwory Queen, które wykorzystano w reklamach - zobaczcie trzy rewelacyjne spoty, które opierają się na znanych numerach legendarnej formacji. Która z reklam najbardziej się Wam podoba? Nam najbardziej do gustu przypadła reklama pierwsza, stworzona specjalnie z myślą o 40-leciu od wydania Bohemian Rhapsody. Śpiewa ją tam nie jedna, nie dwie, nie trzy osoby, ale całe tłumy, tysiące ludzi! Nie dość, że świetna, zabawna konwencja, to jeszcze ten koniec, którzy przyprawia o ciary na plecach. No i to przesłanie: muzyka jest lepsza razem.
To spot, w którym pojawia się Show Must Go On. Tym razem w video pojawiają się babcie i dziadkowie. Wszystko nabiera sensu, jeśli zna się kontekst powstania tej reklamy produktów rolnictwa mołdawskiego - sytuację, kiedy Rosja ograniczyła eksport owoców z Mołdawii, co spowodowało problemy rolników. Queen i Freddie Mercury mieli ułatwić im dostanie się na inne rynki. Naprawdę niezła reklama i świetny pomysł.
Ostatnia reklama nagrana została specjalnie na galę Super Bowl 2016. Wykorzystano w niej Somebody To Love. Jednak kawałek nie został zaśpiewany tym razem przez żadnego człowieka. Przechwyciły go muzykalne owieczki. pojawiły się w jednej z reklam przygotowanych specjalnie na zbliżającą się galę Super Bowl 2016. Jak to bywa w najlepszych reklamach, nie od razu wiadomo, o co chodzi. Cała zabawa w oglądaniu reklam polega na tym, by jak najszybciej zgadnąć, jaki produkt jest reklamowany. Często się nie udaje i dopiero na końcu przychodzi myśl: aaaa, to to... I w tym spocie właśnie tak jest. Sprawdźcie sami!