W tym roku Top of the Top Sopot Festival odbywa się w dniach 19-22 sierpnia, oczywiście w tamtejszej Operze Leśnej. Za nami więc już dwa pierwsze dni wydarzenia, w tym koncert "Gorączka Sopockiej Nocy". Jest o nim szczególnie głośno ze względu na występ zespołu Wilki, a to dlatego, że Internauci zarzucili liderowi formacji, Robertowi Gawlińskiemu, że ten wokalnie nie poradził sobie z koncertem na żywo, na co sam zainteresowany zdążył już krótko, lecz dosadnie, odpowiedzieć.
ZOBACZ TAKŻE: Frontman Wilków odpowiedział na krytykę
W trakcie drugiego dnia festiwalu odbył się nie tylko konkurs o Bursztynowego Słowika, którego zresztą zdobył Oskar Cyms, ale też widzowie mogli oglądać występy w ramach segmentu "Cudowne lata 90'", w którego ramach wystąpili artyści, artystki i zespoły szczególnie kojarzone z tym czasem, chociażby Agnieszka Chylińska, Kasia Kowalska czy Natalia Kukulska, ale też m.in. zespół Ørganek czy Rubens.
Zalewski, Nosowska i Król w rockowych klasykach
Muzykę lat 90. uczcili także Krzysztof Zalewski oraz Katarzyna Nosowska w duecie z Błażejem Królem. Organizatorzy i wykonawcy zwrócili uwagę nie tylko na polski, ale też zagraniczny rynek tej dekady.
Dzięki temu Zalewski pojawił się na scenie nie tylko po to, by zaśpiewać swój najnowszy singiel, Roboty, z nadchodzącego albumu ZGŁOWY, który ukaże się już na jesieni. Artysta wykonał również absolutnie ikoniczny dla lat 90. numer Are You Gonna Go My Way Lenny'ego Kravitza z albumu amerykańskiego gwiazdora pod tym samym tytułem z 1993 roku - zobacz nagranie tego momentu poniżej!
Nirvana i debiut na żywo nowego utworu Nosowskiej i Króla
Również duet Nosowska-Król wykonali absolutny hymn tamtej dekady, czyli Smells Like Teen Spirit Nirvany. Przypominamy, że artystka i artysta już rok temu w ramach projektu "Męskie Granie Przestawia" wykonywali ten klasyk z repertuaru legendy grunge'u. W ramach występu duet zaprezentował także po raz pierwszy na żywo pierwszy singiel, zapowiadający ich wspólny album (premiera już 20 września!), czyli Można, Nosowska zaśpiewała także swój solowy przebój - Ledwie wczoraj.