- Jestem muzykiem, który poszedł bronić swojego kraju, zabijać wrogów – napisał w odpowiedzi na jeden z wielu komentarzy pod swoim zdjęciem Volodymyr Matviyczuk (Володимир Матвійчук). Fotografię, na której przedstawia swoje obecne warunki pracy, udostępnił na facebookowej grupie „Film Scoring Network For Composers & Filmmakers” gdzie gromadzą się twórcy muzyki i filmów. Na rozłożonym na stole laptopie widać otwarty program do tworzenia muzyki, a mężczyzna w jednej ręce trzyma karabin, a w drugą pokazuje znak zwycięstwa: palce ułożone w literę „V”.
Wśród międzynarodowej społeczności obserwujących ten post nie zabrakło tych, którzy zarzucili mu lansowanie się za pomocą wojny i ludzkiej tragedii, inni pisali, że jest to ustawiona inscenizacja.
- Dołącz do mnie! - odpowiedział na jeden z komentarzy niemieckiego internauty – Odwiedź mnie na planie tego zdjęcia. Zobaczymy czy umiesz pisać muzykę wśród eksplozji bomb, w czyimś zrujnowanym domu. Gdybym nie poszedł walczyć na wojnę, wojna przyszła by do ciebie.
Volodymyr Matviyczuk zajmuje się tworzeniem muzyki do filmów i gier, opracowuje orkiestracje, dogrywa instrumenty innym muzykom, tworzy muzykę ilustracyjną. Wiele jego utworów można znaleźć w sieci. Ich pozytywny nastrój oparty na naturalnych harmoniach szczególnie kontrastuje z doświadczeniem, jakie on i jego bliscy przeżywają od 24 lutego 2022 roku.

i
Polecany artykuł: