Piosenka „She’s gone”, którą zespół wypuścił na debiutanckim albumie z początku lat 90-tych jest do dzisiaj jednym z największych klasyków rockowej ballady na całym świecie. Przez 17 tygodni utrzymywał się na pierwszym miejscu międzynarodowej listy przebojów.
Bardzo niebezpieczny wypadek wokalisty wyhamował na pewien czas impet Steelheart. Podczas występu przed Sloughter Michael Matijevic chciał wspiąć się na platformę z oświetleniem i spadła na niego część bardzo ciężkiej instalacji. Doznał urazu nosa, żuchwy, czaszki oraz tym mózgu i kręgosłupa. Po trzech latach jednak wrócił na scenę z nowym składem.
W XXI wieku nawiązał kontakty w branży filmowej i gdy w 2001 premierę miał film „Rockstar” z Mikiem Wahlbergiem w roli głównej, jego partie wokalne w piosenkach nagrał właśnie Matijevic. Na potrzeby tego filmu Steelheart nagrał piosenkę „We all die young”. Nie miała ona jednak szczęścia, a jak mówił w wywiadach sam wokalista: „nie mogła liczyć na odpowiednią promocję”. Powodem była tragedia 11 września 2001 roku, po której wiele piosenek, które nie miały z nią nic wspólnego, znikały z list przebojów i radiowych playlist. Przykładem jest choćby „I feel safe in New York City” napisane przez AC/DC, czy właśnie „We all die young”.
Teraz zespół prezentuje nową wersję piosenki, a już w 2023 roku ma wyjechać w trasę koncertową z okazji trzech dekad działalności. Gratulujemy, a Was zapraszamy do posłuchania singla:
Polecany artykuł: