Slash uznawany jest za autorytet w świecie gitary, jednocześnie, inspirując wielu młodych artystów do tego, by ćwiczyli jeszcze więcej i udoskonalali swoje techniki. Jak łatwo się domyślić, Slasha też musiał ktoś zainspirować. Artysta opowiedział o tym, która z płyt była dla niego największą inspiracją i która pomogła mu zacząć grać na gitarze.
Polecany artykuł:
Slash zdradził, dzięki której płycie zaczął grać na gitarze
W wywiadzie dla 'Apple Music', Slash zdradził, że chciał być basistą, jednak jedna płyta zmieniła jego postrzeganie. Jak powiedział gitarzysta:
Kiedy zacząłem się uczyć grać, miałem grać na basie, bo Steven Adler, który później został perkusistą Guns N’ Roses, grał już wtedy na gitarze. Chcieliśmy założyć zespół, a ja miałem być basistą. (...) „Disraeli Gears” to płyta, dzięki której zapragnąłem grać na gitarze. Właśnie to chciałem robić. Wtedy właśnie chwyciłem za gitarę elektryczną. „Disreali Gears” nie dość, że jest jedną z najlepszych bluesrockowych płyt, sprawiła też, że wybrałem gitarę.