Slash skupia się obecnie na robieniu nowej muzyki w ramach kariery solowej i wyczekiwanej od lat płyty Guns N' Roses? Być może, ale obecnie to zupełnie inny projekt znajduje się w centrum zainteresowania gitarzysty! Muzyk już dawno dał się poznać jako wielki fan horrorów - w 2010 roku muzyk współzałożył nawet firmę producencką Slasher Films, która wydała film Nie ma się czego bać. Produkcja nie odniosła jednak większego sukcesu, a biznes przestał funkcjonować w 2014 roku. Slash jednak nie poddaje się i wciąż ma nadzieję na podbicie rynku filmów grozy!
Slash zajmie się produkcją horrorów!
W niedzielę 12 marca magazyn "Variery" poinformował, iż gitarzysta Guns N' Roses wystartował z nowym projektem - firmą BerserkerGang. Powstała ona we współpracy z nazwiskami, które na rynku horrorów zjadły zęby: Michaelem Pasztem, Jamesem Flerem i Andrew T. Huntem z Raven Banner, Rodrigo Gudiño - filmowcem i założycielem magazynu "Rue Morgue" oraz producentem Pashem Patrikiem z Hangar 18 Media. Slash przyznaje, że zamierza dostać się do serca branży producenckiej horrorów, aby skupić się na robieniu filmów, które sam chciałby oglądać na ekranach. Jak zwracają uwagę założyciele, celem ich firmy jest jakość, a nie ilość.
Kiedy pierwszy horror od firmy producenckiej Slasha?
Choć w opublikowanym oświadczeniu prasowym Slash i spółka nie podali żadnego tytułu, to zdradzili, że prace nad pierwszą produkcją trwają, a jej szczegóły poznamy już w maju podczas festiwalu w Cannes!
