Shirley Manson wprost o relacjach w zespole Garbage: "Od zawsze byłam outsiderką"
W 1993 roku powstała formacja Garbage, na której czele stanęła wokalistka Shirley Manson. Zespół dwa lata później zadebiutował za sprawą albumu zatytułowany po prostu Garbage, na którym znalazły się takie utwory, jak m.in. Only Happy When It Rains czy Stupid Girl. Nie tak dawno, pod koniec maja 2025, formacja wypuściła w świat ósmy studyjny krążek, Let All That We Imagine Be The Light.
W tym roku muzycy Garbage sporo będą koncertowali w ramach promocji wspomnianego albumu. Mimo tego, obraz w środku zespołu nie jest zbytnio różowy. W szczerym wywiadzie dla The Independent, Shirley Manson przyznała, że w Garbage często czuje się "odizolowana" od reszty.
– Zawsze byłam oddzielona od momentu, kiedy dołączyłam do zespołu, zawsze byłam outsiderką. Pracowaliśmy w studiu, a potem oni wracali do swoich domów w Madison w stanie Wisconsin, a ja siedziałam w dziwnym hotelu bez pieniędzy, transportu, niczego. To było dziwne, ale wyszło mi na dobre – dodała artystka.
Choć grupa Garbage jest na rynku już od ponad trzech dekad, z małymi przerwami, to komunikacja w zespole pozostaje... na minimalnym poziomie. Manson przyznała, że dopiero niedawno zaczęła o tym mówić wprost, ponieważ czuje się z tym coraz gorzej.
– Z zespołem mam bardzo mały kontakt. [...] Nie chcę udawać, że wszystko jest w porządku. Jest bardzo mało prawdziwej komunikacji na jakikolwiek temat – wyjaśnia wokalistka.
Polecany artykuł:
Na koniec należy wspomnieć, że mimo powyższych trudności, Manson cały czas darzy sympatią swoich kolegów z zespołu. – Wiele osób odczyta to wszystko jako negatyw. Kocham ich, to wspaniali mężczyźni, ale to jest męski klub, a ja nigdy nie byłam jego częścią. Żyjemy bardzo osobnymi bytami i tożsamościami. To właśnie może być sekret, dlaczego przetrwaliśmy 30 lat! – podsumowała wokalistka.
Zespół Garbage wrócił do koncertowania
Przypomnijmy, że na początku sierpnia 2024 roku informowaliśmy na naszych łamach, że zespół odwołał właśnie wszystkie zaplanowane koncerty na pozostałą część roku. Powodem były problemy zdrowotne Manson. Wokalistka musiała poddać się poważnemu zabiegowi. A później poświęcić czas na rehabilitację.
Muzycy, we wspomnianym oświadczeniu udostępnionym w mediach społecznościowych, zapowiedzieli, że zamierzają powrócić do koncertowania w 2025 roku. I tak też się stało. W połowie marca, w Kolumbii, odbył się pierwszy tegoroczny koncert. Grupa ma już więc za sobą występy w Ameryce Południowej czy Meksyku. Wiadomo także, że jesienią muzycy udadzą się w trasę po Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.