Rammstein: Mimo skandalu na koncertach są tłumy

i

Autor: YouTube

Rammstein: Mimo skandalu na koncertach są tłumy

2023-06-09 11:53

Ta sprawa już kosztowała wokalistę niemieckiego giganta rocka sporo pieniędzy. Kontrakt z nim zerwał wydawca publikujący jego poezję, a w internecie jego nazwisko znacznie częściej występuje w towarzystwie informacji o seksskandalu niż muzyce. Tymczasem Rammstein właśnie wrócił do grania swoich słynnych stadionowych koncertów. Trasa przetoczy się przez całą Europę i jak na razie wygląda na to, że fani nie odwrócili się od grupy.

Na oficjalnym profilu w portalu Instagram od kilku dni znajduje się oświadczenie grupy. Grupa zapewnia, że najważniejsze jest dla niej bezpieczeństwo ich fanów na koncertach i dodaje, że zarówno strona oskarżająca jak i broniąca się mają prawo do swoich racji. Dyplomatycznie i spokojnie, by zagasić trwający w mediach pożar. Po pierwszym oskarżeniu o podanie środków odurzających i wykorzystanie seksualne pojawiły się kolejne. Til Lindenmann, wokalista Rammstein, oprócz koncertów z macierzystą kapelą ma zaplanowane także występy solowe, także w Polsce.

Wielu komentatorów zastanawiało się, czy w świetle skandalu fani nie zaczną masowo zwracać biletów, a koncerty będą odwoływane. Większość koncertów na rozpoczynającej się trasie jest wykupiona do ostatniego biletu i prawie wszystkie są podwójne. Zainteresowanie jest tak duże, że grupa w danym mieście występuje dwa razy, dzień po dniu. Wyprzedać dwa razy ten sam stadion i to w prawie każdym odwiedzonym mieście od połowy czerwca do końca pierwszego tygodnia sierpnia? Możecie sobie tylko wyobrazić jak gigantyczne pieniądze wchodzą tu w grę, zatem reakcja fanów na skandal wokół Lindenmanna jest kluczowa nie tylko dla samych muzyków, ale i prawdziwej armii ludzi przygotowujących taką trasę.

Potrójny koncert na Olympiastadion w Monachium miał być testem na nastroje wśród fanów. Obiekt wypełnił się w całości, choć jak donosi Deutsche Welle, pojawiali się także pojedynczy fani, którzy zwracali bilety.

- Nie mogłybyśmy teraz usprawiedliwić naszej decyzji pójścia na taki koncert – mówią fanki, które przed koncertem postanowiły odsprzedać bilet – Nie chcemy być z tym wiązane, ponieważ idąc tam uważamy, że zajmowałybyśmy stanowisko, wybierały jedną ze stron, a tego nie chcemy.

Nie brakuje też takich, którzy wierzą w skandal i popierają jego jak najszybsze zbadanie i osądzenie, ale jednocześnie nie chcę rezygnować z zobaczenia takiego show. Najpopularniejszym głosem jest jednak przypominanie, że w Niemczech panuje zasada domniemania niewinności dla obu stron konfliktu i oskarżenie nie może być samą w sobie podstawą do potępienia.

Skandal wybuchł po doniesieniach Shelby Lynn, która opisała w sieci sytuację zbyt dokładnie przypominającą podanie tak zwanej pigułki gwałtu, by to lekceważyć. Nie oskarżyła Lindenmanna bezpośrednio o gwałt, jednak zwraca uwagę, że ktoś ją odurzył i wykorzystał. Taka praktyka wobec kobiet z tak zwanego „rzędu zero” miała być regularna także na innych koncertach. Wybierane do niego dziewczyny miały mieć po koncercie możliwość zabawy w towarzystwie muzyków.

Metalowe albumy wszech czasów / Eska Rock