Ozzy Osbourne ostro o Geezerze Butlerze: Nawet do mnie nie zadzwonił. Basista odpowiedział

i

Autor: Materiały prasowe/Splash News/EAST NEWS Ozzy Osbourne ma pretensje do dawnego kolegi z Black Sabbath. Geezer Butler skomentował pretensje

Ozzy Osbourne ostro o Geezerze Butlerze: "Nawet do mnie nie zadzwonił". Basista odpowiedział

2023-11-27 11:37

Problemy zdrowotne Ozzy'ego Osbourne'a nie są żadną tajemnicą. Choć muzyk zaciekle walczy o to, by być w jak najlepszej formie, to jednak jest to walka niezwykle trudna i nierówna. Teraz "Książę Ciemności" podszedł do tematu inaczej i postanowił wskazać tego, od którego nie doczekał się żadnego wsparcia. Geezer Butler odpowiedział na pretensje.

Ozzy Osbourne to prawdziwa legenda heavy metalu, ikona, ceniona przez miliony fanów na całym świecie. Muzyk podziwiany jest dziś także ze względu na to, że tak bardzo szczerze i otwarcie mówi o swoim stanie zdrowia, o swoich problemach, słabościach, niemożności stanięcia na scenie i pełnego kontynuowania kariery. Muzyk został niedawno nagrodzony statuetką "Ikona" brytyjskiej edycji magazynu "Rolling Stone". Przy tej okazji Ozzy trafił na okładkę i udzielił obszernego wywiadu, w którym trochę dostało się jego dawnemu koledze z zespołu Black Sabbath, Geezerowi Butlerowi.

Metalowe albumy wszech czasów / Eska Rock

Ozzy Osbourne o braku wsparcia i konflikcie z Geezerem Butlerem

W rozmowie Ozzy potwierdził, że nie ma kontaktu z basistą, a za taki stan rzeczy winne są, jego zdaniem, ich żony i równocześnie menedżerki, Sharon Osbourne Gloria Butler. Osbourne nie ukrywa jednak, że ma ogromny żal do swojego kolegi o to, że ten nie zadzwonił do niego nawet ten jeden jedyny raz, gdy leżał w szpitalu, zmagał się z infekcjami, przechodził kolejne zabiegi, czy gdy zdiagnozowano u niego Parkinsona. Muzyk zaznaczył, przy tym, że pod tym względem miał spore wsparcie ze strony Tony'ego Iommi, zatelefonował do niego nawet Bill Ward.  "Książę Ciemności" mówi, że nie jest zdziwiony takim podejściem, jest mu jednak z tego powodu bardzo przykro, a dawnego kolegę nazwał "pieprzonym dupkiem".

Tony Iommi bardzo mnie wspierał od czasu mojej choroby. Geezer Butler nie wykonał ani jednego pieprzonego telefonu. Ani jednego pieprzonego telefonu. Kiedy urodził się jego syn, dzwoniłem do niego każdej pieprzonej nocy, mimo że byliśmy ze sobą w stanie wojny, wiesz, Black Sabbath i ja. Pomyślałem: "Pieprzyć to, to mój kumpel. Zadzwonię do niego". Ale od niego ani jednego pieprzonego telefonu.To smutne, stary. Wszyscy razem dorastaliśmy, a on nie może jak mężczyzna podnieść tego pieprzonego telefonu i sprawdzić, jak się mam. Nawet Bill Ward skontaktował się ze mną. Powiedziałem kilka rzeczy o Billu i nie wiem dlaczego to powiedziałem, ale kiedy przeszedłem przez chorobę, skontaktował się ze mną. Nie jestem w szoku. Jest mi po prostu cholernie smutno, że po tak długim czasie nie może po prostu do mnie zadzwonić i zapytać: "Jak się masz?". Pieprzony dupek - mówi Ozzy w wywiadzie.

Geezer Butler odpowiedział Ozzy'emu

Basista nie pozostawił tych oskarżeń bez reakcji. Butler zamieścił w swoich social mediach wpis, w którym napisał, że wysłał do Ozzy'ego maila w 2019 roku, gdyż nie miał jego aktualnego numeru telefonu, na co miał dostać odpowiedź od Sharon, że Ozzy nie ma mu nic do przekazania. Kolejny mail miał zostać wysłany niecały rok później, jednak miał pozostać bez żadnej odpowiedzi.