Oszustwo na Steve'a Perry'ego. 75-latka straciła pieniądze
Nie od dziś wiadomo, że w mediach społecznościowych nie brakuje kont podszywających się pod popularnych artystów. Zakładają je oszuści, aby wyłudzić pieniądze od fanów, którym nie zawsze uda się zachować czujność w tym temacie.
Joe Elliott, wokalista Def Leppard, przestrzegał przed oszustami w sieci i apelował za pośrednictwem swojego oficjalnego konta na Instagramie. Również muzycy Judas Priest udostępnili komunikat w formie ostrzeżenia, w którym mogliśmy przeczytać, że w ostatnim czasie pojawiało się sporo profili podszywających się pod muzyków czy management.
Mimo tego, nie zraża to w żadnym wypadku oszustów, którzy tylko liczą na łatwowierność swoich potencjalnych ofiar i szybki zarobek. Przekonała się o tym ostatnio kobieta, która korespondowała z osobą podszywająca się pod Steve'a Perry'ego, byłego wokalistę formacji Journey.
Jak poinformowała stacja telewizyjna WKYC, w styczniu tego roku 75-latka z Cleveland odpowiedziała na wiadomość na Facebooku od osoby podającej się za Perry'ego. Tamtejsza policja dodaje, że "fałszywy pan Perry miał okazję biznesową" i "potrzebował kobiety w swoim życiu". Później kontaktował się za pośrednictwem WhatsAppa oraz SMS-ów.
W ciągu kilku miesięcy przelała ona łącznie ponad 70 tys. dolarów różnym osobom na dane wskazane przez oszusta. Ponadto, zgodnie z wolą fałszywego Steve'a Perry'ego, kupiła karty podarunkowe o wartości ok. 50 tys. dolarów. Łącznie straciła więc ponad 120 tys. dolarów (ok. 472 tys. zł).
Kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa dopiero w momencie, kiedy została poproszona o zdjęcia paszportu czy prawa jazdy. Wówczas udała się na policję, żeby zgłosić sprawę. 75-latka skontaktowała się także ze swoim bankiem oraz z działem FBI, który zajmuje się przestępstwami internetowymi.
Steve Perry był wokalistą Journey, grupy znanej z takich przebojów, jak m.in. "Don't Stop Believin'" czy "Separate Ways (Worlds Apart)", w latach 1977-1987 oraz 1995-1998. Ostatecznie jednak odszedł z zespołu. W ostatnich latach nie jest specjalnie aktywny pod kątem muzycznym.