Mike Starr - tragiczne okoliczności śmierci basisty Alice in Chains | Mroczna strona rocka

i

Autor: Materiały prasowe - fot. Rocky Schenck Mike Starr - jak zmarł basista Alice in Chains?

mroczna strona rocka

Mike Starr - przykre okoliczności śmierci basisty Alice in Chains. Muzyk zmarł w wieku 41 lat

2024-04-03 7:51

Mike Starr był jedną z gwiazd lat 90., postacią ściśle związaną z ruchem grunge. Muzyk określany był mianem jednego z najbardziej utalentowanych basistów tamtych czasów. Niestety, talent został zmarnowany przez używki, z uzależnieniem od których Starr nie mógł sobie poradzić. Basista zmarł w wieku zaledwie 41 lat w wyniku przedawkowania.

Lata 90. - dla fanów muzyki, szczególnie ciężkich brzmień, dekada to już zawsze kojarzyć się będzie z czasem, gdy rekordy popularności bił zupełnie nowy gatunek, reprezentujący połączenie stylistyki muzyki punk, metalu i hard rocka - grunge. Wszedł on do mainstreamu w 1991 roku, gdy Nirvana wydała swój przełomowy album Nevermind, narodził się jednak dużo wcześniej, już w latach 80. Od samego początku reprezentował on nie tylko określone brzmienie, ale także styl życia, którego, niestety, nieodłącznym elementem okazały się być narkotyki, a szczególnie jedna, konkretna używka - heroina,

Grunge’owe kapele wszech czasów / Eska ROCK

Samozniszczenie

Zespół Alice in Chains powstał w 1987 roku, a jego oryginalny skład utworzyli Layne Staley, Mike Starr, Jerry Cantrell Sean Kinney. Grupa sporo koncertowała, nagrywała demówki - jedno z nich trafiło w ręce Susan Silver, menedżerki Soundgarden. To ona przekazała materiał przedstawicielowi wytwórni i A&R Columbia Records, który szybko przekazał nagranie jej dyrektorowi, Donowi Iennerowi. Ten zaś zadecydował, by zaproponować początkującej kapeli kontrakt, który został podpisany w 1989 roku. Już rok później grupa stała się priorytetem wytwórni - w 1990 roku ukazała się debiutancka EP-ka Alice in Chains, a promujący ją tytułowy singiel, We Die Youngokazał się wielkim sukcesem. Jeszcze w tym samym roku ukazał się debiut zespołu - Facelift kilka miesięcy po premierze osiągnął sukces komercyjny, napędzany przebojowym singlem Man in the Box. Szybko stało się jasne, że rynek ma przed sobą kolejną nadzieję rockowego grania, pojawił się jednak znaczący problem - narkotyki.

Zupełnie zmarnowany talent

W Alice in Chain ćpali wszyscy. To właśnie uzależnienie, jego różne strony, stały się głównym motywem wydanego we wrześniu 1992 roku Dirt. Nagrania i promocja płyty były utrudnione ze względu na wciąż będących pod wpływem Staleya, Kinney'a i Starra. Ostatni ze wspomnianych urodził się 4 kwietnia 1966 roku, a karierę rozpoczął już na początku lat 80., zakładając swoje pierwsze zespoły. Wszystko zmieniło się dopiero w 1987 roku, gdy zasilił skład grupy, założonej przez Layne'a. Niestety, Mike zdecydował się opuścić Alice in Chains w 1993 roku, gdy zespół był w trakcie trasy koncertowej, promującej Dirt. Choć oficjalnym wytłumaczeniem były oczywiście różnice artystyczne, to po latach basista otwarcie przyznał, że za wszystkim stały narkotyki. Podczas wspomnianej serii występów muzyk o mało co nie zmarł, zażywając  dwie dawki heroiny, podane mu w krótkim odstępie czasu przez Staley'a i Kurta Cobaina - niedługo później Starr podjął decyzję o rozstaniu z formacją. Jeszcze w tym samym roku dołączył do zespołu, Sun Red Sun, ten jednak szybko zakończył działalność z powodu śmierci Raya Gillena. 

Ku spotkaniu ze śmiercią

Starr całkowicie się stoczył, zrezygnował z kariery muzyka. W 1994 roku został aresztowany za posiadanie narkotyków na międzykontynentalnym lotnisku w Houston w Teksasie. Niecałe dziesięć lat później został skazany przez sąd za posiadanie. W 2003 roku muzyk, wraz ze swoim... ojcem zostali aresztowani za zażywanie narkotyków podczas lotu, a policja odkryła przy nich liczne akcesoria i duże ilości używek. Choć starszy Starr tłumaczył się, że wiózł syna na odwyk, ten zeznał, że ojciec... zmusił go do wzięcia heroiny w samolocie. Kolejne lata, to kolejne wybryki i aresztowania.

W 2010 roku Mike znów znalazł się w centrum zainteresowania opinii publicznej, gdy zdecydował się wziąć udział w trzecim sezonie programu Celebrity Rehab with Dr. Drew, który dokumentował jego proces leczenia. Muzyk pojawiał się następnie w innych "show" tego typu, gdzie dawał świadectwo swojej trzeźwości. Mike miał duże plany, próbował stworzyć nowy zespół, uzależnienie jednak wygrało...

Mike Starr - okoliczności śmierci basisty

Mike Starr był ostatnią osobą, która widziała Layne'a Staley'a żywego - wokalista Alice in Chains został znaleziony martwy 19 kwietnia 2002 roku, dwa tygodnie po śmierci, spowodowanej zażyciem tzw. "speedball". Niecałe dziesięć lat później, w 2011 roku basista powtórzył jego los.

8 marca 2011 roku o godzinie 13:42 czasu lokalnego, policja została wezwana do domu w Salt Lake City. Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze znaleźli ciało Starra. Basista zmarł w wyniku przedawkowania leków na receptę. Kilka dni później do mediów na całym świecie trafiło nagranie z poczty głosowej, które muzyk zostawił niezidentyfikowanej osobie, na którym ten błaga o dostarczenie mu narkotyków. Połączenie zostało wykonane zaledwie na kilka godzin przed śmiercią muzyka...

Pogrzeb Mike Starra odbył się 20 marca 2011 roku, na uroczystość przybyło prawie 400 osób. Kilka dni później odbyła się bardziej prywatna ceremonia, na której pojawili się byli koledzy basisty z Alice in Chains. W chwili śmierci Mike miał zaledwie 41 lat. 

Sprawdź poniżej, jakie ciekawostki skrywa album "Dirt"!

Listen on Spreaker.