Legendarny producent Metalliki broni Larsa Ulricha
Lars Ulrich, współzałożyciel Metalliki, od lat jest prawdopodobnie najbardziej krytykowanym perkusistą w świecie muzycznym (nasiliło to się przede wszystkim po premierze albumu "St. Anger"). Wiele osób zarzuca mu, że jego umiejętności nie są, delikatnie rzecz ujmując, na najwyższym poziomie. Sam perkusista, w niejednym wywiadzie, przyznał, że nauczył się sobie radzić z hejtem w sieci. I nie przejmuje się krytyką.
Ostatnio o umiejętności Ulricha został zapytany producent Flemming Rasmussen, który współpracował z Metalliką przy okazji trzech albumów: "Ride The Lightning", "Master Of Puppets" oraz "...and Justice for All".
– Ludzie mogą hejtować, ile chcą. Dla niektórych stało się to sportem narodowym. Tak, nie był najlepszym perkusistą na świecie, ale dla Metalliki nim jest. I się rozwinął. Stawał się coraz lepszy. Od tego momentu [chodzi o premierę "St. Anger" - przyp. red.] nastąpił ogromny rozwój. Muzycznie i technicznie jest naprawdę, ale to naprawdę dobry – powiedział Rasmussen w rozmowie Danielem Sarkissianem opublikowanej na YouTubie.
Metallica zagrała znowu w Polsce
5 i 7 lipca tego roku muzycy Metalliki zagrali ponownie na Stadionie Narodowym w Warszawie. Relacje z obu koncertów znajdziecie na naszej stronie (tu relacja z piątku, w tym miejscu znajdziecie natomiast relację z niedzieli). Występy odbyły się w ramach trasy promującej album "72 Seasons", który ukazał się na rynku w ubiegłym roku.