Kazik Staszewski rezygnuje ze swojej tradycji w mediach społecznościowych
Kazik Staszewski w ostatnich miesiącach był bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Na Instagramie oraz TikToku regularnie wrzucał kolejne filmiki, na których pozdrawiał swoich fanów czy śpiewał piosenki. Rzecz jasna, cieszyły się one dość dużą popularnością w internetowej przestrzeni.
Na pierwszym ze wspomnianych serwisów Staszewski ma ponad 110 tys. obserwujących, z kolei na TikToku ok. 58 tys. Wygląda jednak na to, że tradycja z umieszczaniem tego typu filmików dobiegła właśnie końca...
Kazik opublikował ostatnio wideo, na którym trzyma kartkę z napisem: "Koniec filmików".
I to był już naprawdę ostatni filmik. Życzę wam wszystkim najszczęśliwszych, najwspanialszych nadchodzących dni, tygodni, miesięcy, lat i życia całego. Do usłyszenia i do zobaczenia. Może się tam jeszcze kiedyś coś wydarzy, ale jak na razie... – powiedział wokalista. A później pokazał wspomniany napis na kartce.
Kazik i Kwartet ProForma powrócili z nowym albumem!
Ostatnio dorobek Kazika Staszewskiego powiększył się o kolejny album. Tym razem zrealizowany z poznańskim Kwartetem ProForma, w którego skład wchodzą: Przemysław Lembicz, Piotr Lembicz, Wojciech Strzelecki, Marek Wawrzyniak oraz Marcin Żmuda (to jedyny pięcioosobowy kwartet na świecie). Fani czekali na to aż siedem lat.
27 września 2024 na rynku ukazał się krążek zatytułowany Po moim trupie. Nowe wydawnictwo zawiera aż 13 premierowych utworów, w tym singlowe 23 minuty oraz Rudy 102. Oba mocne tekstowo. W pierwszym z wymienionych oberwało się klerowi, w drugim natomiast Kazik otwarcie skomentował stan polskiej polityki.
Przypomnijmy, że Kazik oraz muzycy Kwartetu wcześniej wydali coverową Wiwisekcję (2015) oraz Tatę Kazika kontra Hedora (2017) z tekstami Stanisława Staszewskiego, ojca Kazika.