Dave Gahan mówi o uzależnieniu i przedawkowaniu:  Mój duch oddzielił się od ciała

i

Autor: Hollandse Hoogte / Harold Versteeg/EAST NEWS Dave Gahan (Depeche Mode) o problemach z używkami

wypowiedzi muzyków

Dave Gahan o uzależnieniu i przedawkowaniu sprzed prawie 20 lat: "Mój duch unosił się nad ciałem"

Nie jest żadną tajemnicą, że w latach 90. Dave Gahan wpadł w pułapkę uzależnienia. Muzyk miał bardzo duże problemy z heroiną, był nawet bliski śmierci w wyniku przedawkowania. Muzyk opowiedział o tym okresie swojego życia w jednym z wywiadów. Jakie znacznie ma w związku z tym teledysk do "Ghosts Again"?

Lata 90. były kluczowym okresem w karierze Depeche Mode. Grupa podbiła cały świat albumami Violator Songs of Faith and Devotion, z których pochodzą przeboje Enjoy the Silence, Personal Jesus, I Feel You czy Walking in My Shoes. Za wielką sławą szły także wielkie problemy - wewnętrzne tarcia w zespole były coraz większe, Martin Gore popadł w alkoholizm, Andy Fletcher zmagał się z nerwicą, a Dave Gahan szukał ukojenia w środkach psychoaktywnych. Muzyk uzależnił się od heroiny, a o jego uzależnieniu pisały gazety na całym świecie.

Dave kilkukrotnie przedawkował, miał zawał serca, próbował popełnić samobójstwo, a przez to, że kilkukrotnie udało mu się ujść z życiem, zyskał od amerykańskich ratowników przydomek "kot". W 1996 roku Gahan przedawkował tzw. speedball w hotelu Sunset Marquis w Los Angeles, a jego serce zatrzymało się na dwie minuty. W jednym z wywiadów muzyk postanowił wrócić do tamtych czasów.

Depeche Mode - 5 ciekawostek o albumie “Songs Of Faith And Devotion” | Jak dziś rockuje?

Dave Gahan opowiedział o problemach z używkami i przedawkowaniu w 1996 roku

Dave i Martin udzielili wywiadu brytyjskiemu "The Guardian", w którym opowiedzieli o najnowszym albumie Depeche Mode. Wydawnictwo, zatytułowane Memento Mori ukazało się w marcu ubiegłego rokua jednym z jego głównych wątków jest temat śmierci. Wyrazem tego jest już utwór Ghosts Again, w tym nakręcony do niego teledysk. W rozmowie Dave zdradził, że pewną formą inspiracji dla niego, podczas prac na planie, było jego własne przedawkowanie.

Artysta powiedział w wywiadzie, że w jego trakcie doświadczył wrażenia przebywania poza ciałem, co określa się słowem "eksterioryzacja". Jak to miało wyglądać? Co widział wtedy muzyk?

Doświadczyłem czegoś, co ludzie nazywają, doświadczeniem bycia poza ciałem, a następną rzeczą, którą pamiętam, było to, że siedziałem z tyłu karetki pogotowia. W tym konkretnym czasie jedyną prawdziwą myślą, która była przerażająca, była ta, że ​​nie mogę decydować o tym, co się stanie. Myślałem że to zrobiłem. Byłem zachwycony ideą "jeśli zniknąć, to z hukiem”, mając za sobą to, co uważałem za dobrą zabawę, w otoczeniu innych pieprzonych pochlebców nieudaczników. To przychodzi do nas wszystkich, ale tak naprawdę nie wiesz kiedy - mówi Dave w wywiadzie.

Sprawdź się w quizie o Depeche Mode:

Depeche Mode - jak dobrze znasz angielską legendę muzyki? QUIZ

Pytanie 1 z 10
Pod jaką nazwą początkowo działał zespół?