Ciemna strona księdza karateki. Najgorsze okładki świata #40

i

Autor: YouTube

Ciemna strona księdza karateki. Najgorsze okładki świata #40

2023-05-05 16:53

Należący do zgromadzenia baptystów kaznodzieja nazwiskiem Mike Crain w 1971 wydał płytę z nagraniami swoich wystąpień. Okładka albumu Księdza Karateki pod tytułem „God’s Power” to absolutny klasyk. Wszystko jest tutaj odpowiednio złe: trzy różne kolory i kroje liter są równie mocnym ciosem w poczucie estetyki co potężne uderzenie duchownego. Na zdjęciu widzimy go podczas jednego ze swoich nabożeństw, gdzie obok głoszenia słowa Bożego pokazywał swoje umiejętności w judo, kung fu i karate. Przekonywał, że choć Biblia naucza nadstawiać drugi policzek, to są sytuacje, gdzie warto pokazać siłę.

Na płycie możemy posłuchać jego historii o spotkaniach z lokalnymi bandziorami, kilku piosenek wykonanych przez towarzyszących mu wiernych oraz creme de la creme: moment rozbijania cegieł. Oczywiście w wersji audio sprowadza się to do długiego oczekiwania, tłumaczenia i pojedynczego okrzyku, ale wyobraźnia podparta zdjęciami z okładki powinna nam wszystkie braki wizyjne wynagrodzić.

Mike Crain przez wiele lat łączył działalność w religijnych grupach z pracą nauczyciela sztuk walki. W 1970 roku działał w stowarzyszeniu Judo and Karate for Christ w miasteczku Delaware. Przez kolejne dekady angażował się w organizowanie obozów dla dzieci i młodzieży, gdzie trenował dzieciaki. Niestety, nie tylko trenował, co wyjdzie na jaw dopiero po wielu latach. Łącznie przez około 35 lat działalności przez jego szkolenia miało przejść nawet 10 tysięcy dzieci.

W 2009 roku zaczęły pojawiać się oskarżenia o molestowaniu przez Craina podopiecznych. Chrześcijański związek sportowy National Association of Christian Athletes (NACA) oficjalnie odciął się od niego, ale jednocześnie zakulisowo przeznaczył około miliona dolarów na „złoty spadochron”, który miał mu zapewnić spokój na stare lata. W październiku 2010 65-letni mężczyzna został uznany winnym seksualnej napaści i skazany na 90 dni więzienia w zawieszeniu na 1.5 roku. W międzyczasie zaczęły pojawiać się pozwy dotyczące braku reakcji NACA na poczynania księdza karateki oraz zaczęto dokładnie sprawdzać rachunki i przelewy płynące z konta organizacji do skompromitowanego duchownego i jego żony. Doprowadziło to do potężnej awantury w środowiskach chrześcijańskich stowarzyszeń w USA, o której gęsto rozpisywała się lokalna prasa. Kaznodzieja karateka pozostawi za sobą legendą tak czarną jak jego pasy w sztukach walki.

Depeche Mode - 5 ciekawostek o albumie “Songs Of Faith And Devotion” | Jak dziś rockuje?