Freddie Mercury

i

Autor: Materiały prasowe - Neal Preston, Materiały prasowe

wypowiedzi muzyków

Brian May porównał młodego artystę do Freddiego Mercury'ego: "Budzi te same emocje"

2025-04-30 10:51

Dla największych fanów i fanek zespołu Queen - ale nie tylko - nie ma w świecie muzyki drugiej takiej postaci, jak Freddie Mercury. Wokalista był wyjątkowo charyzmatyczną osobą, frontmanem z prawdziwego zdarzenia. A może jednak dziś w branży można by wskazać kogoś, kto budzi podobne emocje, co przed laty Freddie? Brian May uważa, że tak!

Czasem zastanawiamy się nad tym, czy na świecie można by znaleźć kogoś, komu zupełnie nic nie powiedzą, słowa, które u wielu wywołują wręcz gęsią skórkę - Freddie Mercury. Muzyk z pewnością jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci ze świata rocka i choć od jego śmierci minie niedługo 35 lat, to fakt ten nie ulega zmianie.

Wokalista zespołu Queen, mający także na koncie jeden album solowy, wciąż uznawany jest za jednego z frontmanów wszech czasów, prawdziwego giganta koncertów, którego bycie na scenie zainspirowało kolejne pokolenie artystów i artystek. Osoby, które miały okazję pracować z Mercurym zgodnie twierdzą, że był on osobą niezwykle pewną siebie, z ogromną charyzmą, a do tego pozostawał otwarty na innych - na ludzkie potrzeby i ich, nawet odmienne, opinie.

ZOBACZ TAKŻE: Freddie Mercury od zawsze był tak pewny siebie?

Ten utwór Queen nagrali jako ostatni z Freddiem Mercurym. To wyjątkowa kompozycja!

On przypomina Freddiego?

Nie ma wątpliwości, ze drugiej takiej persony w muzyce jak Freddie Mercury nie ma - i dla wielu nigdy już nie będzie. Jednak czy aby na pewno w gronie nowych, młodych artystów nie ma ani jednej osoby, która w jakimś stopniu przypominałaby artystę?

W 2022 roku Brian May udostępnił za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych nagranie, przedstawiające YUNGBLUDA w otoczeniu swoich fanów z Meksyku. Całość gitarzysta opatrzył podpisem, w którym nie ukrywa, że trafił na filmik, przedstawiający brytyjskiego artystę, wykonującego cover We Are the Champions, a ten zrobił na nim kolosalne wrażenie. May pisze, że widział komentarze, krytykujące wykon YUNGBLUDA, jak stwierdził jednak, pamięta, że w dawnych latach w bardzo podobny sposób reagowano na to, co robił Freddie Mercury, zwłaszcza w początkach Queen.

Gitarzysta wspomina, że jego zmarły kolega od zawsze budził skrajne opinie i miał wielkie grono fanów, których nie brakuje także dziś. May zaznacza jednak, że dziś może niektórym ciężko jest sobie wyobrazić, że Freddie w szczytowym okresie swojej kariery w szczególny sposób znajdował się pod ostrzałem krytyki. Brian pisze, że z tego co widzi, dziś bardzo podobne emocje wzbudza właśnie YUNGBLUD i apeluje o zachowanie otwartego umysłu.

Poniżej wspomniany filmik, w którym jest także fragment coveru klasyka Queen w wykonaniu YUNGBLUDA!

Sprawdź zdjęcia z koncertu YUNGBLUDA w Warszawie z 2022 roku: