- Jestem ciekaw jak to się rozwinie – mówi o projekcie lider grupy Tony Iommi – Nigdy nie wyobrażałem sobie Black Sabbath w parze z baletem, ale brzmi to ciekawie!
Wygląda na to, że byliśmy równie zaskoczeni tym pomysłem, co twórca najsłynniejszych riffów kapeli. Spektakl będzie wystawiany pięciokrotnie w rodzinnym mieście grupy, czyli Birmingham. Choreografia ma powstać do ośmiu znanych kompozycji zespołu: „“Paranoid,” “Iron Man,” “War Pigs,” “Black Sabbath,” “Solitude,” “Laguna Sunrise” oraz “Sabbath Bloody Sabbath”. Tak jak umiemy sobie wyobrazić taneczną ilustrację do ballady oraz instrumentalnej miniatury, to do ostrzejszych numerów jest znacznie trudniej. To jednak tylko wzmacnia naszą ciekawość!
Niestety na razie nie ma żadnych zapowiedzi o tym by przedstawienie ruszyło w trasę po zakończeniu pokazów w Birmingham. Możemy natomiast mieć nadzieję, że zostanie odpowiednio udokumentowane i znajdzie się w sieci do obejrzenia.
Autorem przedstawienia jest dyrektor Birmingham Royal Ballet - Carlos Acosta, który z Iommim zna się osobiście. W rozmowach z mediami cieszył się ze wsparcia duchowego, jakiego udzielił mu zespół. Może liczyć także na pomoc władz lokalnych. Black Sabbath, jako skarb Birmingham jest tam już upamiętniony choćby specjalnej ławki na moście nazwanym Black Sabbath Bridge.